Opady śniegu utrudniają jazdę po świętokrzyskich drogach. Wszystkie trasy krajowe w regionie są przejezdne, a ich nawierzchnie są czarne i mokre, jednak trzeba uważać, ponieważ jezdnie są bardzo śliskie – powiedział dyżurny kieleckiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.
Zaznaczył jednocześnie, że w niektórych miejscach, szczególnie na podjazdach pod wzniesienia jazda może być utrudniona.
– Na trasach krajowych cały czas pracuje sprzęt zimowego utrzymania dróg. W tej chwili jest to ponad 20 pługopiaskarek. Dużo trudniejsza sytuacja była w nocy. Wówczas mieliśmy prawie 190 wyjazdów interwencyjnych. Do akcji skierowaliśmy sto osób. Błoto pośniegowe utrzymywało się przez pewien czas w rejonie Opatowa, Skarżyska i Starachowic. Teraz sytuacja jest opanowana. Jezdnie są już czarne i mokre. Kierowcy powinni jednak cały czas uważać, ze względu na padający wciąż śnieg – zaznaczył dyżurny GDDKiA.
Trudniejsze warunki panują na trasach lokalnych. Na jezdniach może zalegać błoto pośniegowe lub śnieg. Uważać powinni nie tylko kierowcy, ale także piesi. Chodniki i przejścia są śliskie.
Synoptycy zapowiadają na dziś (niedziela, 7 stycznia) opady ciągłe. Przyrost pokrywy śnieżnej może wynieść nawet 7 centymetrów.