W nocy z poniedziałku na wtorek -32,3 stopnia pokazały przy gruncie termometry na stacji meteorologicznej w Bodzentynie w województwie świętokrzyskim.
Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej zastrzegł jednak, że „wartość minimalnej temperatury przy gruncie zostanie poddana procesowi kontroli i weryfikacji”, gdyż możliwa jest awaria czujnika zwłaszcza, że kolejnym rekordowym wskazaniem w tym samym czasie było „ledwie” -21,5 stopnia.
Najzimniej na południu i wschodzie
Temperatury poniżej -20 stopni zanotowano we wtorek po północy na południu i wschodzie Polski. W Rzeszowie i Zamościu było -21,2 st. Najzimniej było w małopolskim – ponad 25 stopni mrozu. Jak przewiduje IMGW kolejna noc będzie cieplejsza.
Z upływem nocy słupki rtęci spadały. Rano IMGW podał kolejne najniższe wskazania.
– Minionej nocy najniższą temperaturę minimalną na stacjach synoptycznych zanotowano w Rzeszowie i Zamościu: -21,2 stopnia – poinformowano na profilu X IMGW-PIB Meteo Polska dodając, że spośród wszystkich stacji IMGW najzimniej było w Ratułowie (woj. małopolskie): minus 25,2.
Ma być znacznie cieplej
W nocy z wtorku na środę ma być – według prognoz – znacznie cieplej.
– Temperatura minimalna od -14 stopni na południu, około -4 stopni w centrum, do około plus 1 stopnia na Wybrzeżu. Wiatr słaby i umiarkowany, miejscami porywisty, zachodni, na Wybrzeżu północno-zachodni – zapowiedział IMGW.