W lutym gmina Stąporków ogłosi przetarg na zabudowę uzdrowiskową w Czarnieckiej Górze.
Miejscowość wraz z Czarną, Błotnicą i Janowem mają status obszaru ochrony uzdrowiskowej.
Dorota Łukomska burmistrz Stąporkowa informuje, że działka gminna, na której zaplanowano budowę domu zdrojowego znajduje się w Czarnej. Gmina ma wstępną koncepcję budowli.
– W budynku będzie znajdowała się sauna, pomieszczenia związane z komorami normobarycznymi, grota solna, zaplecze dla personelu, szatnie. Będą też pomieszczenia przeznaczone dla lekarzy zainteresowanych wynajmem – powiedziała.
Na zewnątrz ma powstać park zdrojowy z alejkami i ławkami. Gminna działka ma powierzchnię ponad 2,5 hektara.
– Będzie zewnętrzna tężnia i sauna. Ponadto nie zabraknie ścieżek spacerowych, zewnętrznej siłowni i placu zabaw. Pozyskaliśmy również fundusze na remont zabytkowej świetlicy w Czarnej. Przejdzie w tym roku kompleksowy remont – dodała.
W świetlicy zaplanowano utworzenie Centrum Informacji Turystycznej. Właśnie w Czarnej znajduje się peron, co ułatwia komunikację ze Skarżyskiem-Kamienną czy Tomaszowem Mazowieckim i Łodzią. Działka na której ma powstać zakład uzdrowiskowy znajduje się pomiędzy Czarną a Czarniecką Górą na południe od zalewu w Czarnej.
Samorząd otrzymał na budowę zakładu służącego zabiegom oraz przeznaczonego do działalności uzdrowiska 6 mln zł z ostatniego rozdania Polskiego Ładu (wniosek dotyczy też zagospodarowania terenu przy zbiorniku na Miłej, budowę skateparku i budowie boiska na osiedlu).
Droga do uzyskania statusu obszaru ochrony uzdrowiskowej była długa i obejmowała przeprowadzenie badań klimatu i leczniczej borowiny, przygotowanie operatu uzdrowiskowego i uzyskanie kolejnych decyzji administracyjnych. Obszar ochrony obejmuje cztery sołectwa: Czarną, Janów, Błotnicę i Czarniecką Górę.
Klimatyczne zalety wsi odkrył pod koniec XIX wieku doktor Michał Misiewicz, który wykupił od hrabiego Jana Tarnowskiego kilkanaście hektarów lasu i założył uzdrowisko. Zasłynęło ono przed II wojną światową, głównie ze źródła „Stefan”, w którym woda miała właściwości lecznicze.
W uzdrowisku leczono m.in. choroby serca, przewodu pokarmowego, a także dróg oddechowych. Po wojnie ośrodek stracił na znaczeniu, a źródło przestało bić.
Teraz gmina chce postawić na lecznicze właściwości klimatu i odkrytej na tym terenie borowiny.