Ponad 126 tys. osób odwiedziło Park Etnograficzny w Tokarni w 2023 roku.
Muzeum Wsi Kieleckiej podsumowało ostanie 12 miesięcy, ma też ciekawe plany na najbliższy czas.
Katarzyna Korus, dyrektor Muzeum Wsi Kieleckiej, podkreśla, że dla skansenu ubiegły rok był rekordowy.
– Możemy się pochwalić frekwencją na poziomie 126,6 tys. osób. Jest to liczba rekordowa. Poprzedni rok także cieszył się dużym zainteresowaniem, ale wówczas frekwencja wynosiła około 105 tys. osób. Będziemy starali się ją utrzymać, a jeśli pogoda nam będzie sprzyjać, być może ją zwiększymy – zaznacza.
Dyrektor zwraca uwagę, że 2023 rok był dla skansenu w Tokarni wyjątkowy także ze względu na zainteresowanie tym miejscem ekip filmowych.
– Nigdy w historii Muzeum Wsi Kieleckiej nie było tak, by w czasie jednego roku gościły ekipy trzech dużych produkcji. Powstawały tu zdjęcia do kinowego filmu „Sami swoi. Początek”, którego premiera będzie 16 lutego, serialu telewizyjnego „Dewajtis” oraz filmu „Pani od polskiego” – wymienia.
W ubiegłym roku do Parku Etnograficznego powrócił Hubertus Świętokrzyski. Odbyły się także Dożynki Wojewódzkie. Jak zapowiada Katarzyna Korus, zmiany będą też w tym roku.
– Na stronie internetowej Muzeum Wsi Kieleckiej już niebawem będzie opublikowane kalendarium wydarzeń, gdzie zainteresowani będą mogli zapoznać się z harmonogramem imprez. Zmieniliśmy termin „Świętokrzyskiego festiwalu smaków”. Odbędzie się w dniach 4-5 maja, a nie jak dotychczas podczas pierwszych dni majówki. To przesunięcie wynika z tego, że jest to weekend, a więc termin dogodniejszy dla turystów – mówi.
Zmieni się również termin „Wytopków ołowiu”, czyli najstarszego wydarzenia, organizowanego przez Muzeum Wsi Kieleckiej. 32. edycja tej imprezy w tym roku odbędzie się w czerwcu.
Do realizacji wielu działań niezbędna jest pomoc zewnętrzna, dlatego Muzeum Wsi Kieleckiej aplikowało do Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego na dofinansowanie realizacji kilku przedsięwzięć. Katarzyna Korus podkreśla, ze jeśli wnioski zyskają akceptacje, to muzeum zrealizuje co najmniej sześć ważnych projektów.
W ramach programu „Miejsca pamięci i trwałe upamiętnienia w kraju”, złożono dwa projekty: „Tu był mój dom” (wartość projektu ponad 124 tys. zł) oraz „Rodzina. Wojna. Pamięć. 81. rocznica pacyfikacji Wsi Michniów” (wartość projektu prawie 89 tys. zł).
Muzeum Wsi Kieleckiej ubiega się też o pieniądze z programu „Badanie polskich strat wojennych”. Dzięki nim będzie mógł być kontynuowany projekt badawczy: „Straty w obiektach sakralnych diecezji sandomierskiej w czasie II wojny światowej”. Dotychczasowe rezultaty badań zostały zaprezentowane pod koniec ubiegłego roku na konferencji prasowej w Michniowe oraz w Sandomierzu, natomiast na ten rok zaplanowane jest wystawa w Michniowie.
Katarzyna Korus dodaje, że muzeum stara się także pozyskać pieniądze na poprawę infrastruktury.
– Złożyliśmy projekt na „Zakup wyposażenia dla Muzeum Wsi Kieleckiej na potrzeby prowadzenia działalności kulturalnej – etap II. Jego wartość wynosi 480 tys. zł – mówi.
Dyrektor Muzeum Wsi Kieleckiej przyznaje, że wsparcie z programu „Wspieranie działań muzealnych” Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego pomoże uatrakcyjnić ofertę skansenu.
– Chcemy uruchomić nową wystawę w plebani z Goźlic, wystawę dewocjonaliów. Dzięki projektowi „Mirabilia dei – niezwykłe rzeczy Boga” będą państwo mogli oglądać odrestaurowane przedmioty związane z kultem religijnym, ale również nasi zwiedzający będą mogli zobaczyć unikatowe tabernakulum obrotowe, najprawdopodobniej jedno z trzech takich w Polsce. Także sektor dworsko-folwarczny będzie wzbogacony o kolejną wystawę. Będzie to wystawa wozów. W naszych zbiorach znajduje się także karawan pogrzebowy – unikatowy, który będzie restaurowany. Razem z innymi eksponatami chcemy go pokazać w masztalni dworskiej. Na konserwację karawanu także chcemy pozyskać fundusze w z Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego – zaznacza.
Katarzyna Korus zdradza, że w planach muzeum jest również założenie pasieki w skansenie. Na razie jednak poszukuje środków na ten cel.
Natomiast już jest pewnie, że w połowie tego roku rozpocznie się długo wyczekiwany remont Dworku Laszczyków w Kielcach.