W Kielcach powstanie ośrodek rehabilitacji małych zwierząt. Prowadzić go będzie Zespół Świętokrzyskich i Nadnidziańskich Parków Krajobrazowych. Dzięki unijnym funduszom instytucja planuje rozbudowę swojej siedziby.
Tomasz Hałatkiewicz, dyrektor Zespołu Świętokrzyskich i Nadnidziańskich Parków mówi, że powołanie placówki ratującej małe ssaki i ptaki ma być elementem tej inwestycji.
– Jest duże zapotrzebowanie społeczne na takie miejsce. My jako przyrodnicy doskonale o tym wiemy i uznaliśmy, że skoro jest możliwość skorzystania z dofinansowania unijnego, to warto taki ośrodek rehabilitacji małych zwierząt powstał – tłumaczy dyrektor.
O tym, jak trudno znaleźć pomoc dla poranionego ptaka przekonał się nasz redakcyjny kolega, Daniel Czwartosz. Przed świętami, jego syn znalazł na drodze bażanta potrąconego przez samochód. Nie udało się znaleźć weterynarza, który mógłby uratować zwierzę i ptak nie przeżył nocy.
Tomasz Hałatkiewicz mówi, że Kielce są chyba jedynym miastem wojewódzkim, w którym nie ma ośrodka, gdzie leczone są chore i ranne jeże, wiewiórki, czy właśnie ptaki. – Chcemy to zmienić – zapowiada dyrektor. Ośrodek powstałby w pobliżu ich siedziby w lesie niedaleko ulicy Łódzkiej.
– Powstałyby tam woliery rehabilitacyjne, adaptacyjne, ale też edukacyjne, gdzie dzieci i młodzież mogłyby poznawać ciekawe gatunki. W tych ostatnich byłyby ptaki będące pod ciągłą opieką przyrodników i lekarza weterynarii, bo nie poradziłyby sobie na wolności – tłumaczy doktor Tomasz Hałatkiewicz.
Pierwsze prace związane z budową ośrodka ratującego małe zwierzęta rozpoczną się w tym roku. Funkcjonowanie placówki mają wspierać władze Kielc oraz Nadleśnictwo Kielce.