Dopuszczenie realizacji inwestycji na terenach należących do skarbu państwa oraz będących we władaniu spółdzielni mieszkaniowych. Wprowadzenie możliwości oddawania głosów negatywnych, a także usunięcie zapisu o neutralności ideologicznej. Zespół ds. opracowania regulaminu Kieleckiego Budżetu Obywatelskiego przedstawił prezydentowi Kielc projekt kolejnych zmian w KBO. Nowy regulamin ma na celu usprawnienie funkcjonowania obywatelskiej inicjatywy.
Projekt nowego regulaminu opracował zespół złożony z urzędników, miejskich radnych, przedstawicieli młodzieżowej rady miasta, rady seniorów i miejskiej rady działalności pożytku publicznego.
W prace nad dokumentem od początku jest zaangażowana Anna Kibortt. Wiceprzewodnicząca rady miasta informuje, że poza dopuszczeniem realizacji inwestycji na gruntach nienależących do miasta w nowym regulaminie pojawił się też zapis mówiący o możliwości oddania tylko jednego głosu w każdej kategorii. Do tej pory kielczanie mogli oddać jeden głos wybierając po kilka projektów w każdej kategorii: jeden inwestycyjny duży, dwa „zielone”, trzy inwestycyjne małe oraz cztery nieinwestycyjne.
– To sprawi, że wygrywać będą te projekty, które otrzymają największą liczbę głosów. Ponadto zgłoszono pomysł dający mieszkańcom możliwość oddania jednego głosu negatywnego. Oznacza to, że każdy głosujący oprócz głosu „za” w każdej kategorii będzie mógł negatywnie ocenić jeden projekt spośród wszystkich zgłoszonych inicjatyw. Jest to dość kontrowersyjny zapis, którego nie popieram. Należy wziąć pod uwagę, że w miastach gdzie obowiązuje taka możliwość niejednokrotnie pojawiają się zorganizowane kampanie blokujące konkurujące ze sobą projekty zgłaszane przez mieszkańców. Niemniej nasz zespół zawarł to rozwiązanie w nowej wersji regulaminu KBO – wyjaśnia.
Bez zmian mają pozostać maksymalne kwoty przeznaczane na realizację projektów w poszczególnych kategoriach (w tej chwili wynoszą inwestycyjne duże są powyżej 200 tys. zł, inwestycyjne małe do 200 tys. zł, nieinwestycyjne do 30 tys. zł oraz „zielone”). Obecnie zgodnie z zapisami ustawowymi władze miasta na ten cel przeznaczają prawie 8,5 mln zł.
Z nowego regulaminu na razie wykluczono możliwość podziału miasta na obszary, których mieszkańcy mogliby głosować na swoje projekty. Zdecydowano jednak o usunięciu zapisu dotyczącego neutralności ideologicznej zgłaszanych projektów, które zgodnie z wytycznymi rzecznika praw obywatelskich jest mało precyzyjny. Przypomnijmy, że w przeszłości pojawiały się projekty, które budziły szereg emocji to m.in. tęczowe ławki.
– Na razie chcemy sprawdzić jak będzie wyglądała sytuacja z zawieraniem porozumień w sprawie realizacji inwestycji na terenach należących do spółdzielni. Dyskutowaliśmy także nad wyłączeniem z kategorii projektów dużych inwestycji szkolnych. Tak by stworzyć osobną pulę na tego typu przedsięwzięcia. Do tej pory od przeszło 10 lat około 90 proc. projektów dotyczy infrastruktury szkolnej. Jednak Regionalna Izba Obrachunkowa poinformowała, że nie ma możliwości stworzenia takiej kategorii. Podział może obowiązywać jednie ze względu na terytorium – tłumaczy Anna Kibortt.
– Kolejną ważną zmianą jest usunięcie zapisu dotyczącego neutralności ideologicznej. W trakcie głosowania oraz zgodnie z wytycznymi rzecznika praw obywatelskich ustalono, że ten punkt w regulaminie jest nieprecyzyjny i nie definiuje dokładnie czym owa neutralność ideologiczna jest. Do tej pory odpowiedzialność za ocenę zgłaszanych projektów pod tym kątem spoczywała na urzędnikach – dodaje radna.
W nowym regulaminie doprecyzowano także kwestie związane ze sposobem głosowania oraz oceną ważności oddanych głosów. Decyzja w sprawie ostatecznego kształtu nowego regulaminu kieleckiego budżetu obywatelskiego należy do prezydenta Kielc. Nowy regulamin ma być przedstawiony radnym podczas sesji 14 marca tego roku. Przyjęcie przez radnych zmian oznacza, że tegoroczne głosowanie odbędzie się według nowych zasad.