„Baśń o wężowym sercu albo wtóre słowo o Jakóbie Szeli” tu tytuł nagrodzonej Nagrodą Nike książki Radka Raka i jednocześnie tytuł spektaklu, który zostanie zaprezentowany, jako pierwszy w wyremontowanej siedzibie Teatru im. Stefana Żeromskiego w Kielcach.
Próby do spektaklu rozpoczną się w lutym, ale już teraz Michał Kmiecik przygotowuje adaptację tekstu. Spektakl wyreżyseruje Marcin Liber. Dyrektor Teatru im. Stefana Żeromskiego Michał Kotański informuje, że to właśnie ten reżyser przekonał go do wystawienia „Baśni o wężowym sercu”.
– Ja po prostu jestem zachwycony tą książką. Kiedy ją czytałem miałem takie marzenie, żeby pokazać tę historię na scenie. Jednocześnie zdając sobie sprawę, że to będzie trudne zadanie, bo to fantastyczna opowieść, pokazana na wielu poziomach, ze światami, które się przenikają – mówi Marcin Liber.
Reżyser cieszy się, że będzie przygotowywał spektakl w wyremontowanej siedzibie Teatru im. Stefana Żeromskiego, bo to daje duże możliwości scenograficzne i inscenizacyjne.
Rzeczniczka kieleckiej sceny Paulina Drozdowska przypomina, że Marcin Liber pracował już z kieleckim zespołem i ta współpraca układała się bardzo dobrze.
– To będzie spektakl, który będzie angażował znaczną część kieleckiego zespołu. Marcin Liber, który już wcześniej współpracował z nami, przynosi ze sobą doskonałe relacje i komunikację. Spodziewamy się, że to wydarzenie stanie się niezwykle interesującym doświadczeniem, zwłaszcza z uwagi na duże możliwości inscenizacyjne, jakie otwierają się przed reżyserem – mówi dr Paulina Drozdowska.
Autor powieści Radek Rak podkreśla, że bardzo się cieszy, że „Baśń o wężowym sercu” zostanie pokazana na kieleckiej scenie teatralnej. Wcześniej można było zobaczyć spektakl na podstawie jego powieści w Teatrze Starym w Krakowie. Tam spektakl wyreżyserował Beniamin M. Bukowski.
– Za każdym razem, gdy tekst przechodzi przez czyjeś inne ręce, przez ręce innego reżysera to jest to zupełnie inne dzieło. Jestem szalenie ciekaw, jak to wypadnie. Wiadomo, że trudno będzie uciec od porównań, ale będę starał się wyczyścić wszystko, co mam w głowie i zobaczyć na nowo kielecką interpretację – mówi Radek Rak.
Jak podkreśla przy pisaniu książki najważniejsze było dla niego pokazanie wewnętrznej drogi człowieka, dochodzenia do pewnego ważnego momentu.
– Bardzo zależało mi też na tym, żeby w tej historii nie skłamać, żeby była jak najbardziej wiarygodna historycznie. Nawet jeśli różniło się to od moich pierwotnych założeń. Analizując różne dokumenty podążałem za tymi, którzy pokazywali mi tę postać – mówi Radek Rak.
Premiera „Baśni o wężowym sercu” w Teatrze im. Stefana Żeromskiego zaplanowano na koniec września.