W Zawichoście zorganizowano uroczystości z okazji 161. rocznicy wybuchu powstania styczniowego.
Ceremonię rozpoczęto od składania kwiatów na grobie powstańców Ludwika i Kazimierza Nurowskich na miejscowym cmentarzu. Następnie, w kościele pw. Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny, odbyła się msza święta w intencji walczących oraz Ojczyzny.
Po mszy zgromadzeni przenieśli się na plac przy kościele, aby uczcić pamięć 18 powstańców styczniowych. Ci bohaterowie pod przewodnictwem ówczesnego burmistrza Zawichostu, Leona Wilskiego, przejęli kontrolę nad miastem bez rozlewu krwi. Później zostali jednak skazani za udział w napadzie i rozbrojenie straży granicznej.
Burmistrz Katarzyna Kondziołka przypomniała o tych wydarzeniach w swoim przemówieniu, wymieniając nazwiska wszystkich uczestników tej akcji i podkreślając wagę oraz znaczenie powstania styczniowego.
– Zginęło kilkadziesiąt tysięcy, a drugie kilkadziesiąt zostało zesłanych na Syberię. Mimo to, przesłanie „Gloria Victis”, czyli chwała zwyciężonym, krzepiło serca, budziło ducha i dodawało sił, aby wierzyć, że Polska jeszcze nie zginęła. To przypominało o powstańczym testamencie wolności oraz patriotycznej powinności trwania pomimo wszelkich przeciwności – podkreśliła.
Starosta sandomierski, Marcin Piwnik zaznaczył, że coroczne uroczystości organizowane od kilku lat w gminie Zawichost są niezwykle istotne dla upamiętnienia bohaterów tamtych dni.
-Ten okres był niełatwy, naznaczony niewolą. Dodatkowo dzięki takim heroicznym zrywom, jak powstanie styczniowe, Polska odzyskała niepodległość w 1918 roku – dodał.
Przewodnicząca Rady Miasta, Edyta Rębiś, nawiązując do wydarzeń z 1863 roku, podkreśliła, że dzięki bohaterstwu powstańców, Zawichost przez dwa tygodnie stanowił bastion polskiej wolności.
– Mieszkańcy są dumni ze swoich bohaterów, a obecne obchody stanowią skromny wyraz wdzięczności za męstwo, walkę i oddanie dla przyszłych pokoleń – stwierdziła.
Podczas uroczystości głos zabrał również przewodniczący Rady Powiatu Sandomierskiego, Tomasz Huk, który przypomniał o represjach, jakie władze carskie stosowały wobec ludności oraz miast zaangażowanych w ten narodowy zryw. Mówił o utracie praw miejskich, aresztowaniach, zsyłkach i konsekwencjach dla parafii.
Z kolei radny powiatowy, Waldemar Maruszczak, wyraził wdzięczność mieszkańcom miasta i gminy Zawichost za to, że nie zapominają o powstańcach, pielęgnując żywą pamięć o nich poprzez organizowanie i uczestnictwo w uroczystościach, co stanowi wartościową lekcję dla kolejnych pokoleń.
W obchodach uczestniczyli przedstawiciele Wojska Polskiego z 3. Batalionu Radiotechnicznego Sandomierza, delegacje Ochotniczych Straży Pożarnych z pocztami sztandarowymi, młodzieżowa drużyna pożarnicza oraz mieszkańcy.
Po przemówieniach okolicznościowych kilka delegacji złożyło kwiaty przy pamiątkowej tablicy. Następnie część obchodów przeniesiono do remizy Ochotniczej Straży Pożarnej, gdzie odbyła się część artystyczna, w której wystąpili Teatr Miejski z Zawichostu oraz dzieci i młodzież działająca w sekcjach artystycznych Domu Kultury.