Początek słynnej trylogii o Kargulu i Pawlaku już 16 lutego zagości na dużym ekranie.
Uroczysta premiera filmu „Sami swoi. Początek” odbędzie się 11 lutego, o godz. 16, w kieleckim kinie Helios. Pokaz uświetnią twórcy, związani z tą produkcją.
W tej części filmu, widzowie będą mogli poznać genezę słynnego sąsiedzkiego konfliktu. Będą śledzić losy Kargula i Pawlaka zanim trafili na Ziemie Odzyskane, kiedy byli sąsiadami we wsi na Podolu.
Scenariusz napisał Andrzej Mularczyk – ten sam, który napisał poprzednie części. Za kamerą stanął Artur Żmijewski, który w maju, podczas spotkania z dziennikarzami mówił, że nie chciał się mierzyć z legendą.
– Trylogia jest czymś kompletnie osobnym. Nie mamy szansy się mierzyć, bo nie mamy Kargula i Pawlaka w wykonaniu Kowalskiego czy Hańczy. Ich już dawno na świecie nie ma, ale gdyby nawet byli, to nie mogliby zagrać tych ról, bo jakby zagrali 12-latków? Byłoby to raczej niemożliwe. Zatem jest to kompletnie inny film, inna opowieść, mająca miejsce w zupełnie innych czasach. Muszą też państwo wiedzieć, że jest to opowieść o zupełnie innym świecie. Trylogia dzieje się w świecie po repatriacji, do którego przyjechali i który sobie zagospodarowują. Nasz film opowiada o kilkudziesięciu latach życia Karguli i Pawlaków w Krużewnikach, czyli w miejscu mitycznym, o którym się mówi w Trylogii, a który jest tam pokazany tylko szczątkowo – powiedział.
W rolę Władysława Kargula wcielił się Karol Dziuba, a Kazimierza Pawlaka – Adam Bobik. Wiele ujęć powstało na ziemi świętokrzyskiej, szczególnie w Parku Etnograficznym w Tokarni, w których ulokowane zostały legendarne Krużewniki. Zdjęcia były realizowane również w okolicach skansenu oraz na Świętym Krzyżu.
Partnerem filmu jest Województwo Świętokrzyskie.