Artyści z Polski, Litwy, Ukrainy, ale także z Danii, Kanady czy Kostaryki złączyli siły, by powstało 35-metrowe dzieło, które od piątku (9 lutego) można oglądać w Muzeum Dialogu Kultur w Kielcach, na wystawie „Blue-Yellow. Wstęga Nadziei. Ukraina”.
Niebiesko-żółta tkanina jest artystyczną odpowiedzią na aktualną sytuację za naszą wschodnią granicą. Inicjatywa wyszła ze Związku Polskich Artystów Plastyków Okręgu Gliwicko-Zabrzańskiego. Jak wyjaśnia jedna z kuratorek Agnieszka Chrzanowska-Małys, inspiracją była „Wstęga Nadziei” – projekt, który zapoczątkowała m.in. Ewa Pohlke – polsko-litewska artystka. Wówczas to była „Wstęga Nadziei” dla Białorusi, kiedy Białorusini walczyli o demokrację.
– Skontaktowałam się z Ewą Pohlke, która powiedziała, że ta idea musi być kontynuowana. Tej misji podjęła się prezes Związku Polskich Artystów Plastyków okręgu gliwicko-zabrzańskiego, Anna Zawisza-Kubicka. Postanowiła związek „obarczyć” tą odpowiedzialnością, żeby zbierał prace związane z projektem – wspomina.
Od Białorusi po Kostarykę
Agnieszka Chrzanowska-Małys przyznaje, że artyści z różnych stron Polski i świata chętnie zaangażowali się w projekt.
– Nie spodziewałyśmy się tak dużego oddźwięku, tego, że artystki, artyści czują tak silną potrzebę, ale też tak silną więź z naszymi sąsiadami, z Ukraińcami. Zaczęły przychodzić prace w dużych ilościach. W sumie dotarło 350 tkaninek o wymiarach 30 na 30 cm, które z kuratorkami: Anną Zawiszą-Kubicką i Katarzyną Rosłon-Mazgaj w czasie kilku długich, letnich wieczorów zszywałyśmy w jedną całość. Tak powstała 35-metrowa wstęga – mówi.
Prace ją tworzące różnią się zarówno tematyką, jak i techniką. Można zobaczyć m.in.: miniatury wykonane metodą gobelinową, tkaniny haftowane, malarstwo na jedwabiu, malarstwo na płótnie, batiki, patchwork oraz wiele innych autorskich technik, a wszystkie utrzymane w niebiesko-żółtej kolorystyce.
– Wiele z tych prac posługiwało się symboliką, wiele niosło ogromny ładunek emocji – zaznacza kurator. – Otwieranie tych paczek, jak chociażby od uczestników z Kostaryki, to było niezwykle uczucie. Ale wspaniałe też było zainteresowanie kolejnymi etapami powstawania wstęgi. Kiedy coś umieszczałam w Internecie od razu pojawiała się fala komentarzy i udostępnień – opowiada.
Podróżująca idea
Ale, jak podkreśla Agnieszka Chrzanowska-Małys, stworzenie wstęgi to dopiero początek.
– Zależało nam na tym, żeby ta wstęga rozpoczęła podróż. Żeby to nie była tylko symbolicznie flaga, wstęga, wyrażająca solidarność, ale by mogła się zaprezentować w różnych innych miejscach – przyznaje.
Dotychczas była pokazana w Gliwicach, Krakowie i Bratysławie, gdzie w przestrzeni miasta wzbudziła nie tylko zainteresowanie, ale też sprowokowała widzów do solidaryzowania się z walczącą Ukrainą, zainteresowania się projektem.
W Kielcach będzie prezentowana do 10 marca, a potem być może trafi do Szkocji.
Już po raz kolejny w Muzeum Dialogu Kultur – oddziale Muzeum Narodowego w Kielcach można oglądać ekspozycję, która nawiązuje do wojny toczącej się w Ukrainie. Joanna Kaczmarczyk, zastępca dyrektora do spraw naukowych przypomina ubiegłoroczną wystawę zdjęć z Charkowa.
– Pokazującą tragizm tej wojny i spustoszenie, jakie się dzieje, tragiczne losy ludzi, rodzin. Rolą muzeum jest też reagowanie na ważne, społeczne problemy, które są bliżej, ale i dalej nas. Do tego szczególnie uprawnione jest Muzeum Dialogu Kultur, które w swej misji ma reakcję na bieżące wydarzenia poprzez sztukę, bo trzeba pamiętać, że w tym świecie artyści, niezwykle wrażliwe dusze, potrafią uchwycić istotę różnych zdarzeń – zaznaczyła.
Oprowadzanie kuratorskie
Artur Ptak, kierownik Muzeum Dialogu Kultur zaprasza w niedzielę, 11 lutego, o godz. 12.00 na oprowadzanie kuratorskie. Jak zaznacza, przewodnikiem będzie Agnieszka Chrzanowska-Małys.
– W swojej twórczości zajmuje się tkaniną, papierem i szeroko pojętą sztuką włókna oraz malarstwem. Jest także absolwentką tkaniny artystycznej Państwowego Liceum Sztuk Plastycznych w Kielcach. Czynnie jest zaangażowana w działalność Związku Polskich Artystów Plastyków okręgu gliwicko-zabrzańskiego. Sama w tej pracy wytkała dwie miniatury – opisuje.
Wstęp na niedzielne wydarzenie – wolny.