Ważą się losy oddziała alergologicznego w szpitalu w Chmielniku. Jak informowaliśmy, lekarze zatrudnieni w tym miejscu złożyli wypowiedzenia. Termin ostatniego z nich mija z końcem lutego.
Dyrektor placówki Grzegorz Piwko podkreśla, że prowadzi rozmowy ze specjalistami zatrudnionymi w tej lecznicy, jak i innymi osobami, które byłyby zainteresowane pracą w oddziale alergologicznym.
– Ostateczne decyzje zapadną pod koniec lutego. Wtedy będę mógł powiedzieć więcej – mówi Grzegorz Piwko.
Podkreśla, że lekarze alergolodzy nadal pracują w poradni szpitalnej o tym profilu.
Ostatnim z lekarzy pracującym w oddziale alergologicznym, jest kierujący tą jednostką dr Oskar Solarski, który podkreśla, że nadal przyjmowani są pacjenci, którzy biorą udział w programie lekowym, a także chorzy, którzy byli wcześniej umówieni na odczulanie.
– W tej chwili jestem ostatnią osobą pracującą w oddziale, co będzie dalej nie wiem – mówi Oscar Solarski.
Lekarze z oddziału alergologii w szpitalu w Chmielniku, chcieli żeby dyrektor zatrudnił do pracy z nimi dodatkową pielęgniarkę. Zdaniem dyrektora nie było to możliwe.
W województwie świętokrzyskim oprócz szpitala w Chmielniku, alergologia działa także w Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym w Czerwonej Górze. Tam znajduje się oddział 20 łóżkowy.