– Czym więcej kandydatów, tym lepiej dla nas – powiedział na antenie Radia Kielce Agnieszka Zaremba, politolog odnosząc się do zbliżających się wyborów samorządowych.
Trwa proces kompletowania list poszczególnych partii, a już teraz słyszymy o kilku zaskoczeniach. Prawdziwą bombę zrzucił Henryk Milcarz, który od lat jest kojarzony z Lewicą. Nagle postanowił wystartować z listy Trzeciej Drogi.
Według Agnieszki Zaremby m.in. decyzja Henryka Milcarza, brak kandydata Lewicy na urząd prezydenta w Kielcach, wskazują na istniejące napięcia w tej formacji.
– Henryk Milcarz jest postacią niezwykle znaną i szanowaną w Kielcach, szczególnie w powiecie, co sprawia, że jego decyzja o dołączeniu do Trzeciej Drogi wydaje się logiczna. Posiada on bogate doświadczenie zarówno jako samorządowiec, jak i polityk, co czyni go atrakcyjnym kandydatem. Brak odpowiedniej propozycji ze strony lewicy skłonił go do podjęcia decyzji o wyborze ścieżki, gdzie sukces będzie dla niego bardziej przewidywalny. Trzecia Droga jest dla niego miejscem, gdzie zna wielu ludzi aktywnych w polityce od długiego czasu, co znacząco wpłynie na jego szanse na liście wyborczej – dodała.
Henryk Milcarz to nie jedyna prawdziwa niespodzianka polityczna zbliżających się wyborów. W regionie obserwujemy więcej przeprowadzek politycznych, głównie w kontekście kandydatów startujących z Listy Trzeciej Drogi. Zapytana o popularność tej koalicji, Agnieszka Zaremba zauważyła, że może to wynikać z ciągłego poszukiwania Trzeciej Drogi osób, które mogą zagwarantować zwycięstwo.
Agnieszka Zaremba przyznała, że jest zaskoczona liderami, którzy znaleźli się na listach do sejmiku województwa.
– Jeśli chodzi o Koalicję Obywatelską, szczególnie zaskoczona jestem tymi, którzy zajmują pierwsze miejsca na liście. Wydaje mi się, że osoby z niższych miejsc będą kluczowymi postaciami kampanii, podczas gdy te na pierwszych miejscach nie są jeszcze dobrze znane w regionie. Jednakże, wiele zależy od prowadzenia kampanii i umiejętności tych osób w promocji swoich kandydatur. Elektorat często podejmuje swoje decyzje wyborcze na podstawie różnych czynników, od dużej reklamy do poleceń znajomych, więc wiele jeszcze przed nami – dodała.
W poniedziałek upłynął termin zgłaszania komitetów wyborczych na zbliżające się wybory samorządowe. W Kieleckiej Delegaturze Krajowego Biura Wyborczego zgłoszono imponującą liczbę 553 komitetów – co stanowi rekordową liczbę na skalę Polski, a także w porównaniu do roku 2018, kiedy zgłoszono nieco mniej niż 400. Agnieszka Zaremba, komentując tę sytuację, zauważyła, że jako społeczeństwo dojrzeliśmy do demokracji.
– Istnieje kilka powodów tego zjawiska. Po pierwsze, społeczeństwo coraz bardziej chce brać sprawy we własne ręce, co jest bardzo pozytywnym znakiem. Po drugie, istnieje pewne niezadowolenie z funkcjonowania partii politycznych w samorządach, zwłaszcza w kontekście samorządowców, którzy muszą znaleźć swoje miejsca na listach partyjnych. W wyborach samorządowych, gdzie inne są zasady gry, ludzie chcą po prostu głosować na osoby związane z regionem, które mają coś ciekawego do powiedzenia i które już coś konkretnego zrobiły dla swojej lokalnej społeczności. Dlatego też komitety samorządowe cieszą się tak dużą popularnością- podkreśliła.
Agnieszka Zaremba zwróciła również uwagę na ogromny sukces wyborów parlamentarnych, gdzie bardzo wysoka frekwencja sprawiła, że ludzie poczuli się zaangażowani i chętniej uczestniczą w życiu politycznym.
– Rola edukacyjna tych wyborów jest ogromna i przyczynia się do powszechnej mobilizacji społecznej – zaznaczyła.
Jak dodała, liczba komitetów wyborczych przełoży się na aktywność obywatelską w wyborach samorządowych.
– Im więcej komitetów, tym większa szansa dla osób znanych w danym regionie, które mają silne lokalne powiązania, aby znaleźć swoje miejsce. W wyborach samorządowych Polacy często głosują na konkretne osoby, które znają i którym ufają, a nie na partie polityczne- podkreśliła.
Wybory samorządowe odbędą się 7 kwietnia, druga tura – 21 kwietnia. Wybierzemy wtedy prezydentów, burmistrzów, wójtów, ale też radnych sejmiku województwa, powiatów i gmin.