Patrol Straży Leśnej z Nadleśnictwa Nidzica zatrzymał na gorącym uczynku 50-latka, który przyszedł sprawdzić rozstawione w lesie wnyki – podała Regionalna Dyrekcja Lasów Państwowych w Olsztynie.
Mężczyznę zatrzymano przy sidłach, w których był martwy jeleń.
Dalsze czynności w tej sprawie będzie prowadziła policja. Kłusownictwo jest przestępstwem, za które grozi do pięciu lat więzienia.

W ostatnich latach w lasach nadleśnictw podległych olsztyńskiej RDLP leśnicy odnajdują i likwidują do kilkudziesięciu sztuk wnyków, wcześniej – nawet po kilkaset.
– Od 2017 roku udało nam się zlikwidować przeszło 4 tys. wnyków. Takie działania są również potrzebne do rzetelnej oceny zagrożenia tą formą kłusownictwa na terenach zarządzanych przez Lasy Państwowe. Dzięki temu mamy szczegółową wiedzę w tym zakresie i skuteczniej możemy walczyć z tym procederem – przekazał PAP rzecznik RDLP w Olsztynie Adam Pietrzak.
W ocenie leśników, pomimo wielu akcji straży leśnej i działań profilaktycznych proceder tzw. wnykarstwa nadal istnieje, ale zwykle ma charakter lokalny i jednostkowy, czasem jest to „forma tradycji” przekazywana z ojca na syna. Jest to szczególnie drastyczna forma kłusownictwa, ponieważ zwierzyna umiera często w długotrwałych męczarniach.