Blisko 3 tysiące litrów bimbru i aparaturę do jego produkcji znaleźli funkcjonariusze podlaskiej KAS, w nielegalnej fabryczce alkoholu odkrytej w gminie Gródek. Zatrzymano 35-latka podejrzanego o przestępstwa karne skarbowe – posiadanie i nielegalną produkcję alkoholu.
Nielegalna produkcja alkoholu ma w Podlaskiem wieloletnią tradycję związaną najczęściej z okolicami Puszczy Knyszyńskiej. To tam służba celno-skarbowa i policja zwykle lokalizują leśne bimbrownie, choć w ostatnim czasie coraz częściej są to fabryczki działające w zabudowaniach gospodarczych.
Dwa tygodnie temu KAS zlikwidowała w Czarnej Białostockiej magazyn nielegalnego alkoholu; znalazła tam ponad 3,2 tys. litrów bimbru o mocy 20-48 procent. 59-letni właściciel nieruchomości stanie przed sądem za przestępstwo skarbowe. W styczniu podczas podobnej akcji KAS znalazła ponad 5 tys. litrów bimbru w rozlewni i magazynach, odkrytych m.in. na jednej z posesji pod Białymstokiem. W związku z tą działalnością zatrzymane zostały dwie osoby.
O popularności bimbrownictwa w regionie świadczy ekspozycja, którą można oglądać w Podlaskim Muzeum Kultury Ludowej – instytucji kultury województwa podlaskiego.
Wystawa powstała w oparciu o oryginalne elementy fabryczek alkoholu zlikwidowanych przez policję lub KAS. Oddanie ich na własność muzealnikom było możliwe po prawomocnym zakończeniu postępowań sądowych przeciwko bimbrownikom. Są tam np. bimbrownie na kółkach, w formie przyczepy, które działały na terenie Puszczy Knyszyńskiej.