Zdzisław Gołda, nominowany przez Stowarzyszenie Przyjaciół Solca nad Wisłą, został Kawalerem Orderu Rzeki Wisły. Gala odbyła się w sobotę (17 lutego) w Zamku Królewskim w Sandomierzu. Na uroczystość przyjechali ludzie związani z Wisłą z różnych stron Polski.
Zdzisław Gołda to żeglarz, motywator i inspirator wielu działań, m.in. organizator królewskich regat na Wiśle. Wprowadził do środowiska flisackiego bardzo ważne standardy bezpiecznego pływania łodziami. W rozmowie z Radiem Kielce powiedział, że ten order jest najpiękniejszym odznaczeniem, jakie mógł otrzymać po tylu latach pływania. Zaznaczył, że przygoda z wodą to przede wszystkim ludzie, którzy są nieustannie ciekawi i gotowi podejmować wyzwania. Stwierdził, że Wisłę kocha, a Sandomierz jeszcze bardziej.
Główny organizator gali i jej pomysłodawca Grzegorz Świtalski, prezes Fundacji Sandomierka powiedział, że królowa polskich rzek to organizm biologiczny i kulturowy, a ludzie zakochani w tradycji wiślanej są otwarci na ekologię i inne pozytywne przedsięwzięcia.
– Dla nas Wisła znaczy co dzień coraz więcej, to jest coś, co nas inspiruje, coś, co od dziecka mamy za oknem, co było czymś zwykłym, normalnym, ale ona z biegiem czasu, z każdym spotkaniem przybiera na wątkach. Bardzo dużo nas łączy z rzeką Wisłą, zarówno jako Polaków, jak i lokalnie, mieszkańców Sandomierza – dodał Grzegorz Świtalski.
Wydarzeniem towarzyszącym było otwarcie wystawy czarno-białej fotografii pt. „Po Wiśle” z zakładu Kriegerów z Krakowa, co odbyło się we współpracy z Muzeum Krakowa. Gala miała bardzo uroczystą oprawę z udziałem Chorągwi Rycerstwa Ziemi Sandomierskiej, flisaków w tradycyjnych strojach. Jej gośćmi były m.in. władze samorządowe miasta i powiatu oraz Joanna Cicha-Kuczyńska, radca ds. UNESCO z ministerstwa kultury i dziedzictwa narodowego, która wręczyła certyfikat dobrych praktyk z zakresu ochrony niematerialnego dziedzictwa kulturowego Fundacji Sandomierka oraz Bractwu Flisackie z Ulanowa. Certyfikat został przyznany przez Polski Komitet ds. UNESCO.
Galę poprzedził barwny korowód, który przeszedł z kościoła św. Jakuba, gdzie znajduje się Dzwon Flisacki, do sandomierskiego zamku.
Wcześniej w kościele pw. św. Pawła odbyła się msza święta w intencji flisaków, wodniaków, żeglarzy i szkutników.