Dziś (piątek, 1 marca) Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych. W Kielcach o godzinie 9.00 w miejscach poświęconych ich pamięci zostaną zapalone znicze.
Na godzinę 10.00 zaplanowano złożenie kwiatów na Piaskach przed pomnikiem poświęconym pamięci żołnierzy Armii Krajowej, Narodowych Sił Zbrojnych oraz członków Zrzeszenia Wolność i Niezawisłość pomordowanych przez funkcjonariuszy Urzędu Bezpieczeństwa w Więzieniu Kieleckim. Kwiaty zostaną także złożone przed ścianą straceń w byłym Więzieniu Kieleckim o godzinie 16.30.
Główne uroczystości odbędą się o godzinie 17.00 przed Pomnikiem Armii Krajowej na Skwerze Stefana Żeromskiego w Kielcach. W programie znalazło się wystąpienie Naczelnika Delegatury Instytutu Pamięci Narodowej w Kielcach, apel pamięci, salwa honorowa, a także ceremonia złożenia wieńców i wiązanek oraz Pieśń Reprezentacyjna Wojska Polskiego.
Żołnierze Wyklęci to żołnierze walczący w oddziałach polskiego antykomunistycznego podziemia niepodległościowego działającego na terenie Polski, ale także Kresów Wschodnich II Rzeczypospolitej od 1944 roku na przestrzeni kolejnych kilkunastu lat. Marek Jończyk z Referatu Badań Historycznych kieleckiej delegatury Instytutu Pamięci Narodowej przypomina, że żołnierze kontynuowali walkę o niepodległość rozpoczętą w czasie II wojny światowej, tyle tylko że w nowej rzeczywistości związanej z okupacją sowiecką.
– Część oddziałów polskiego podziemia antykomunistycznego podjęła walkę w odpowiedzi na szeroko zakrojone represje nowej władzy komunistycznej zarówno służb sowieckich, jak i polskich. Tę władzę reprezentowały olbrzymie siły. Aby zobrazować skalę tych represji, wystarczy podać kilka danych: na terenie Polski działało 179 więzień, 500 różnego rodzaju aresztów, 39 obozów pracy i 2 kolonie karne – mówi.
Jak podaje Marek Jończyk, skala represji była olbrzymia, także w Kielcach. Tylko w latach 1945–1948 Wojewódzki Urząd Bezpieczeństwa Publicznego w Kielcach przeprowadził 1954 operacji skierowanych przeciwko tzw. bandom reakcyjnym. Zatrzymano wówczas nie mniej niż 17 482 osób.
Wyroki kary śmierci wykonywano w więzieniu przy ul. Zamkowej w celi śmierci, w piwnicach zachodniego skrzydła kompleksu więziennego. Od stycznia 1946 r. do sierpnia 1954 r. Wojskowy Sąd Rejonowy w Kielcach skazał na karę śmierci 163 osoby.
Rodzin zabitych nie informowano o losie doczesnych szczątków ich najbliższych. Nigdy nie wydawano ciał zamordowanych, ani nie powiadamiano o miejscach pochówku. Prawdopodobnie większość z zamordowanych przez funkcjonariuszy kieleckiego Urzędu Bezpieczeństwa Publicznego została w tajemnicy pogrzebana na cmentarzu Piaski. Nekropolia była położona w słabo zaludnionej części miasta, stanowiła „idealne” miejsce tajnych pochówków Żołnierzy Wyklętych – żołnierzy Wolnej Polski.
Przez ponad 60 lat losy zamordowanych i pogrzebanych na „kieleckiej Łączce”, otoczone były mgłą tajemnicy. 10 listopada 2016 r. pracownicy Instytutu Pamięci Narodowej odnaleźli na cmentarzu Piaski dwa pierwsze pochówki. Szczątki przekazano wówczas do Zakładu Ekspertyz Sądowych we Wrocławiu. Tam poddano je oględzinom antropologicznym i badaniom genetycznym. Na tej podstawie zidentyfikowano i potwierdzono tożsamość Bronisława Klimczaka „Sokoła” i Ludwika Machalskiego „Mnicha” – dwóch Żołnierzy Niezłomnych, którzy za walkę o niepodległą Polskę zapłacili cenę najwyższą.
Drugim miejscem kaźni żołnierzy niezłomnych był las koło Zgórska. W miejscu kaźni odsłonięty zostanie pomnik poświęcony pamięci osób, które walczyły i zginęły z rąk Urzędu Bezpieczeństwa. Z inicjatywą budowy pomnika wystąpili przedstawiciele Fundacji „Niezłomni”. Od 2015 roku prowadzą oni w zgórskich lasach poszukiwania miejsc spoczynku osób, które zostały rozstrzelane i w tajemnicy pochowane.
Do tej pory w Zgórsku odnaleziono miejsca pochówku ośmiu osób, z czego siedem udało się zidentyfikować. To kapitan Aleksander Życiński ps. „Wilczur”, porucznik Karol Łoniewski ps. „Lew”, Józef Figarski ps. „Śmiały” i Czesław Spadło, ps. „Mały”. Odnaleziono również ciała Jana Wosińskiego, Piotra Pecela i Romana Mojewskiego ps. „Róg”.
Wszyscy zostali pochowani z honorami na różnych cmentarzach na terenie województwa świętokrzyskiego.