Uproszczenie sposobu głosowania i dopuszczenie realizacji projektów na terenach, które nie należą do miasta to niektóre zmiany zaproponowane w regulaminie budżetu obywatelskiego w Kielcach. Urzędnicy twierdzą, że głosowanie będzie łatwiejsze. Część radnych uważa, że wprowadzą chaos.
Jak informowaliśmy, w porządku marcowej sesji rady miasta znajdzie się projekt uchwały przewidującej przyjęcie nowego regulaminu Kieleckiego Budżetu Obywatelskiego. Zdaniem radnych większość proponowanych zmian jest krokiem w dobrym kierunku. Ale nie wszystkie. Anna Kibortt, wiceprzewodnicząca rady miasta uważa, że budżet obywatelski powinien być stale rozwijany, ale nie każdy pomysł musi być od razu brany pod uwagę.
– Sceptycznie oceniam zapis mówiący o wprowadzeniu możliwości oddawania głosów negatywnych. Z tego co wiem, ten pogląd podziela wielu innych radnych. Możliwe, że w tej kwestii będzie podejmowana jeszcze dyskusja. Nie budzi wątpliwości podwyższenie kwoty na budżet obywatelski, bo to wynika z przepisów ustawowych – komentuje.
Podobnie sprawę ocenia Piotr Kisiel, radny z klubu Prawa i Sprawiedliwości. Zaznacza, że inicjatywa powinna mieć pozytywny wydźwięk, a nie umożliwiać głosowanie na „nie”.
– Najwięcej wątpliwości budzi wpisanie do regulaminu rozwiązania, jakim jest oddawanie głosu negatywnego. W czasie prac komisji jako radni wskazywaliśmy, że jest to niewłaściwy kierunek. Budżet obywatelski powinien kojarzyć się pozytywnie. Dopuszczenie negowania inwestycji zgłaszanych przez kielczan doprowadzi do narastania emocji miedzy mieszkańcami, które nie powinny tu mieć miejsca. Jest to oczywiście propozycja i wciąż pozostaje możliwość modyfikacji tych zapisów – zaznacza.
Dodaje, że w nowym regulaminie przeważą pozytywne rozwiązania, które zachęcą jeszcze większą liczbę kielczan do aktywnego uczestniczenia w głosowaniach w budżecie obywatelskim.
– Przede wszystkim powinniśmy pamiętać, że im prostszy jest Kielecki Budżet Obywatelski tym lepiej dla mieszkańców miasta – ocenia radny Kisiel.
Przypomnijmy, że wzrośnie też kwota budżetu obywatelskiego. Obecnie miasto na ten cel przeznaczało kwotę 8,4 mln zł. Zgodnie z zapisami uchwały przygotowanej na marcową sesję rady miasta ma to być 9,3 mln zł. To dlatego, że musi ona stanowić 0,5 proc. budżetu miasta.
A projekt zmian opracował zespół złożony z urzędników, miejskich radnych, przedstawicieli młodzieżowej rady miasta, rady seniorów i miejskiej rady działalności pożytku publicznego.