Wymagają umiejętności, ale i tak efekt końcowy często jest dziełem przypadku. Mowa o fotografii w technikach dawnych i alternatywnych, które starają się popularyzować Biuro Wystaw Artystycznych w Kielcach oraz Fundacji im. Kieleckiej Szkoły Krajobrazu.
Trwa nabór prac do kolejnej edycji przeglądu prac w tych technikach.
Stanisława Zacharko-Łagowska, dyrektor BWA przypomina, że to wydarzenie odbędzie się już po raz trzeci. Chętnych do udziału w nim nie brakuje.
– To techniki, które wymagają dużych umiejętności i gdzie elementem kreacji artystycznej jest przypadek, a to artystów fascynuje. Artyści ciągle zmagają się z materią, próbują ją opanować, a materia ma swoje do powiedzenia, i to co ona mówi, także znajduje swoje odzwierciedlenie w dziele sztuki. W przeciwieństwie do techniki cyfrowej, gdzie zawsze wszystko wyjdzie, gdzie nie da się zepsuć zdjęcia, to w tych technikach dawnych artysta wschodzi w bardzo ścisły dialog z materią, i nigdy nie udaje się zrobić drugiej, identycznej odbitki, bo zawsze coś innego się wydarzy – podkreśla.
Techniki dawne i alternatywne dają artystom duże możliwości plastyczne, ale jak zauważa Stanisława Zacharko-Łagowska, wymagają w zamian wiedzy i umiejętności przewidywania.
– Trzeba wszystko bardzo precyzyjnie zrobić. Trzeba też mieć na tyle wyobraźni, żeby sobie wyobrazić, jak to ujęcie będzie wyglądało. Bo bazą ciągle jest fotografia, czyli odbitka z rzeczywistości, ale trzeba przewidzieć, jak dane ujęcie, w określonej technice, czyli z dołożeniem jej efektów, które ona z sobą niesie, będzie wyglądało, czy warto akurat w tej technice zrobić takie ujęcie. Artysta musi to przewidywać i musi wiedzieć, czego chce – podkreśla.
Dyrektor BWA dodaje, że techniki dawne pociągają twórców, bo efekty trudno osiągnąć, ale jest do dużo mówiący środek wyrazu.
Artyści mogą nadsyłać swoje prace w formie cyfrowej do 15 marca. Szczegółowy regulamin jest dostępny na internetowej stronie Biura Wystaw Artystycznych w Kielcach.
Zakwalifikowane prace zostaną zaprezentowane podczas wystawy, której wernisaż odbędzie się 26 kwietnia. Jak podkreśla Stanisława Zacharko-Łagowska, ta twórczość zajmie całą Galerię Dolną BWA.
– Zebranie w jednej przestrzeni prac kilkudziesięciu artystów, wykonanych w różnych technikach, tworzy nową wartość, bo można się od razu dużo nauczyć, zaobserwować różnego rodzaju efekty, indywidualny, wypracowany styl, sposób tworzenia. Przy pomocy technik dawnych tworzy się nowoczesną sztukę – tłumaczy.
„Przegląd fotografii w technikach dawnych i alternatywnych” wpisuje się w III Festiwal Fotografii Fotoperyferia. W ramach festiwalu pokazana zostanie także współczesna fotografia (w galerii na piętrze). W programie znalazły się też: wystawa zdjęć Edwarda Hartwiga oraz fotografii Magdy Wdowicz.
Jak co roku, także i tym razem wystawę plenerową przygotuje Muzeum Historii Kielc. Tym razem będą to świętokrzyskie drogi na zdjęciach twórców Kieleckiej Szkoły Krajobrazu. Zdjęcia będą również prezentowane w Domu Środowisk Twórczych w Kielcach.