Wciąż nie wiadomo z jaką bonifikatą najemcy mieszkań komunalnych w Starachowicach maja wykupić lokale. Miasto proponuje od 30 do 50 proc. obniżki, lokatorzy chcą nabyć mieszkania znacznie taniej. Złożyli w tej sprawie projekt uchwały obywatelskiej.
Z propozycją zmian w uchwale o sprzedaży lokali mieszkalnych wyszedł Komitet Inicjatywa Obywatelska Starachowice założony w styczniu tego roku, na czele którego stoi Sylwia Bujnowska. Projekt ten nie został poddany pod obrady podczas styczniowej sesji rady miejskiej. Przegłosowano wtedy projekt prezydenta z możliwością wykupu mieszkania za 50 proc. wartości w przypadku budynków powstałych przed 1939 rokiem i 30-procentową obniżką w nowszych blokach.
– W 2019 roku była uchwała, która zmieniła wysokość bonifikaty przy wykupie mieszkania z 50 na 30 procent. To spowodowało, że zainteresowanie wykupem lokali było znikome lub żadne. Nie godzimy się na jednolitą bonifikatę dla budynków wzniesionych w różnych czasie, również w okresie międzywojennym. To było niesprawiedliwe. Chodziło o to, by dać szansę mieszkańcom na to, aby się stać właścicielem mieszkania. W uchwale o bonifikacie jest również wymóg zamieszkiwania minimum 10 lat, by wykupić lokal, a są mieszkańcy, którzy krócej zajmują dany lokal, a także chcieliby go wykupić – zwraca uwagę Sylwia Bujnowska.
Przygotowany przez komitet projekt uchwały zakłada umożliwienie mieszkańcom wykupu na preferencyjnych warunkach.
– Proponujemy 99 proc. obniżki dla budynków powstałych przed 1939 rokiem, 70 proc. dla budynków, w których własność lokali gminnych wynosi od 1-3 mieszkań i 30 proc. dla pozostałych mieszkań – dodaje.
Rzecznik prasowy urzędu miasta przesłał odpowiedź, w której czytamy, że w piśmie skierowanym do najemców na przełomie sierpnia i września ubiegłego roku wskazano, w celach informacyjnych jedynie na możliwość ustawowego prawa wypowiedzenia umowy najmu i zapewnienia innego lokalu zamiennego w zasobie gminnym.
„W kolejnych pismach skierowanych do najemców, gmina zagwarantowała im utrzymanie najmu na dotychczasowych warunkach. Ten zapis gwarantuje najemcom lokali komunalnych, iż w przypadku braku zainteresowania zamianą gmina nie może podjąć żadnych działań mających na celu sprzedaż tego lokalu. W związku z powyższym, jako niezrozumiałe i wprowadzające opinię publiczną w błąd na temat polityki mieszkaniowej realizowanej przez władze miasta należy traktować słowa wypowiedziane podczas konferencji prasowej” – czytamy w komunikacie.
Ten temat będzie poruszony podczas programu „Interwencja” w środę (13 marca) o godz. 16.30.