Nad Wisłą w Zawichoście powstanie w tym roku przystań kajakowa.
Pomoże to uzupełnić braki w infrastrukturze na tym odcinku rzeki. Obecnie pomiędzy Sandomierzem, a Kazimierzem Dolnym nie ma takich przystani, dzięki którym kajakarze mogliby bezpiecznie i w dobrych warunkach zacumować.
Wstępna koncepcja budowy przystani kajakowej ma być wkrótce gotowa. Zostanie poddana konsultacjom społecznym. Burmistrz Zawichostu Katarzyna Kondziołka podkreśla, że osób uprawiających rekreację na kajakach jest coraz więcej, więc przystań z jednej strony byłaby dla nich ułatwieniem, a ponadto zachętą, aby zatrzymać się w mieście i je zwiedzić. Przypomina, że należy ono do najstarszych w województwie świętokrzyskim.
Zdaniem Marzeny Martyńskiej, sekretarz oddziału PTTK w Sandomierzu, przystań w Zawichoście jest potrzebna i na pewno będzie wykorzystywana, ponieważ dużo osób w tej chwili szuka aktywnych form spędzania wolnego czasu. Informuje, że w ostatnim sezonie okolicę odwiedziło sporo osób z zagranicy, które wyznaczały sobie za cel, aby przepłynąć jakiś odcinek Wisły kajakiem.
– Zawichost jest tak blisko od Sandomierza, że nawet dla mieszkańców byłaby to fajna propozycja takich małych, kilkugodzinnych rejsów – dodała Marzena Martyńska.
Zawichost sfinansuje budowę przystani z własnych pieniędzy. Jej szacunkowy koszt znany będzie dopiero po tym, jak powstanie projekt.
Natomiast już ogłoszono przetarg na przebudowę ulicy Krochmalnej, która będzie prowadzić do przystani. Droga będzie mieć nową, solidną podbudowę, nową nawierzchnię i chodniki.