Ostrowiecki magistrat będzie finansował szczepienia przeciwko meningokokom dla najmłodszych mieszkańców. Zainteresowani będą mogli skorzystać z bezpłatnych szczepionek dla swoich dzieci jeszcze w tym roku.
Artur Łakomiec, wiceprezydent Ostrowca Świętokrzyskiego podkreślił, że rozpoczęcie szczepień jest aktualizacją projektu z 2020 roku.
– Z akcji będą mogli skorzystać najmłodsi w wieku od 6 do 18 miesięcy. Jest to około 300 dzieci rocznie. Realizacja projektu przewidziana jest na rok 2024 i 2025. Chcemy dotrzeć do wszystkich potrzebujących dzieci, dlatego też zależy nam na współpracy ze wszystkimi zakładami opieki zdrowotnej z miasta – powiedział wiceprezydent.
Same szczepienia mają pomagać w profilaktyce niezwykle groźnej dla dzieci sepsy – przypomina Joanna Pikus, dyrektor Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie.
– Inwazyjna choroba meningokokowa to przede wszystkim sepsa. Posocznica w każdym przypadku jest ogromnym zagrożeniem dla pacjenta, a samo zakażenie obejmuje m.in. zapalenie płuc czy zapalenie mięśnia sercowego. Na całe szczęście, skorzystanie z tego rodzaju profilaktyki oznacza zmniejszenie ryzyka zachorowania wśród najmłodszych – mówi dyrektor.
Szczepionki dają zabezpieczenie przeciw meningokokom typu A, C, W oraz Y. Lek zalecany jest w programie szczepień ochronnych na rok 2024 przez Ministerstwo Zdrowia, jednak nie jest refundowany przez NFZ.
Inspektor Dorota Charemska z Wydziału Edukacji i Spraw Społecznych ostrowieckiego urzędu miasta mówi, że zainteresowani szczepieniem muszą spełnić kilka warunków.
– Główne kryterium kwalifikacyjne do udziału w programie to zaświadczenie o zamieszkaniu w Ostrowcu Świętokrzyskim, wiek szczepionego dziecka oraz dotychczasowy brak szczepień na meningokoki. Sama kwalifikacja to też wizyta lekarska i badanie przedmiotowe, które ma za zadanie wykluczyć przeciwwskazania do szczepienia – dodała inspektor.
Akcja ma zostać poprzedzona spotkaniami edukacyjnymi, które planowane są na czerwiec. Ma to być jeden z kilku programów profilaktycznych, jaki ma zamiar wprowadzić samorząd dla mieszkańców.
Pojedyncza dawka szczepionki to koszt 245 zł, z kolei całość programu, według szacunków, kosztować będzie 160 tys. zł. Na ten moment środki na finansowanie akcji zabezpieczone są w budżecie gminy, jednak samorząd nie wyklucza szukania dodatkowych pieniędzy na ten cel z funduszy Narodowego Funduszu Zdrowia, które miałyby objąć 40 proc. całości kwoty.