Minister ds. polityki senioralnej Marzena Okła-Drewnowicz oceniła, że do obsługiwania bonu seniora brakuje „na starcie” 90 tys. ludzi, którzy będą się mogli opiekować wymagającymi wsparcia seniorami. Zapowiedziała, że w najbliższym czasie zostanie uruchomiony system szkoleń dla zainteresowanych taką pracą.
Bon senioralny będzie wynosił połowę minimalnego wynagrodzenia – obecnie byłaby to kwota 2121 zł brutto (od lipca zaś, po drugiej podwyżce płacy minimalnej zaplanowanej na ten rok, wyniosłaby 2150 zł brutto).
Okła-Drewnowicz przyznała jednak, że na starcie tego programu brakuje ok. 90 tys. ludzi, którzy mogliby świadczyć usługi opiekuńczo-pielęgnacyjne wobec potrzebujących seniorów. „Dlatego będziemy uruchamiać szkolenia z tego zakresu, te szkolenia będą finansowane z pieniędzy unijnych” – dodała i podkreśliła, że jeden opiekun może się zajmować 2-3 osobami, co sprawi, że jego zarobki będą atrakcyjne. Na szkoleniach osoby, które chcą podjąć pracę z wymagającymi wsparcia seniorami nauczą się m.in. jak wykonywać czynności pielęgnacyjne na osobach dorosłych, czy też jak je podnosić.
Minister ds. polityki senioralnej zachęcała do przystąpienia to tego programu – w charakterze opiekunów – seniorów, którzy są aktywni, sprawni, są w stanie pomóc innym. „Opieka nad innym seniorem może być formą dorobienia do emerytury. Nie trzeba będzie się angażować w pracę na cały etat, można to będzie robić w takiej liczbie godzin, jaką się będzie w stanie wykonać” – powiedziała Okła-Drewnowicz i zachęcała seniorów do uczestnictwa w przygotowywanych szkoleniach.
W spotkaniu z minister Marzeną Okłą-Drewnowicz uczestniczył kandydat na prezydenta Olsztyna Robert Szewczyk, który zapowiedział, że chce w mieście utworzyć centrum dla seniorów. Ma to być miejsce, w którym osoby starsze będą mogły się spotykać w swoim gronie i aktywnie, ciekawie spędzać czas.