76-letni mieszkaniec Ostrowca Świętokrzyskiego oszukany na kryptowalutach.
Mężczyzna był przekonany, że zainwestowane pieniądze szybko powiększą swoją wartość i niebawem na jego koncie pojawi się pokaźna suma. Stracił ponad 100 tys. zł.
We wtorek (19 marca) do Komendy Powiatowej Policji w Ostrowcu Świętokrzyskim zgłosił się 76-letni mieszkaniec tego miasta. Poinformował, że na początku listopada ubiegłego roku skontaktował się z nim telefonicznie mężczyzna, który przedstawił mu atrakcyjną ofertę inwestycji i zaoferował pomoc w szybkim, a zarazem prostym pomnożeniu pieniędzy.
– Na początku 76-latek miał zapłacić podatek od zysku, który uzyskał wpłacając kiedyś 300 dolarów – informuje Ewelina Wrzesień z Komendy Powiatowej Policji w Ostrowcu Świętokrzyskim.
– Skuszony atrakcyjną ofertą zysku senior za namową rozmówcy zainstalował na swoim komputerze oprogramowanie do zdalnej obsługi pulpitu i na jego oczach oszuści przelewali pieniądze z jego kont, twierdząc, że sprawdzają jego zdolność kredytową. Niestety zamiast zysku poniósł stratę. Mężczyzna zorientował się, że padł ofiarą oszustwa w momencie, gdy fałszywy doradca finansowy zaproponował mu zastawienie mieszkania. 76-latek zablokował dostęp do swojego rachunku bankowego i zgłosił całą sprawę na policję – tłumaczy policjantka.
Z konta mężczyzny zniknęło prawie 30 tys. zł ponadto oszuści zaciągnęli na jego konto bankowe kredyt w wysokości ponad 81 tys zł.
Policjanci ostrzegają:
Pierwszy kontakt z ofiarą następuje zwykle przez e-mail, telefon lub komunikator internetowy. Oszuści proszą o zainstalowanie programu do zdalnego pulpitu i zalogowanie się na konto bankowe. Najczęściej ofiara kuszona jest obietnicą szybkich zysków.
Co zrobić, by nie dać się oszukać?
Przede wszystkim nie udostępniajmy nikomu swojego konta bankowego i danych do logowania. Jeśli osoba podająca się za pracownika banku żąda zweryfikowania naszych danych i danych konta lub zainstalowania jakiegokolwiek oprogramowania, rozłączmy się i zadzwońmy do biura obsługi klienta banku. Jeśli „konsultant” proponuje nam zainstalowanie oprogramowania typu AnyDesk, możemy być pewni, że to oszustwo. Apelujemy o to, aby stronić od takich sytuacji, minimalizować ryzyko, uważać na psychomanipulacje, a także unikać wszelkich ofert, które mają przynieść błyskawiczny zysk po przelaniu pieniędzy.