100 dni rządów Donalda Tuska posumowała dziś (piątek, 22 marca) w Kielcach poseł Anna Maria Żukowska z Lewicy. – W tym czasie dużo udało się zrobić – uważa parlamentarzystka.
– Udało się już doprowadzić do uchwalenia ustawy w sprawie antykoncepcji awaryjnej, czyli pigułki „dzień po”. Teraz czekamy na podpis prezydenta. Mam nadzieje, że zdecyduje się podpisać tę ustawę – mówi Anna Maria Żukowska.
Jak dodaje, w tym czasie wprowadzono także powszechne zapłodnienie in vitro, finansowane z budżetu państwa, a nie tylko z samorządów. Ponadto, posłanki Lewicy pierwszego dnia nowej kadencji Sejmu złożyły dwie ustawy dotyczące prawa do przerywania ciąży.
– Jedna dekryminalizuje pomoc w aborcji, tak żeby siostra, partner, mąż czy mama nie musieli się obwiać trzech lat więzienia za to, że powiedzą najbliższej osobie o tym, że może usunąć ciążę. Druga ustawa zmienia tę o planowaniu rodziny. Legalizuje prawo do usuwania ciąży do 12. tygodnia jej trwania bez dodatkowych warunków – zaznacza parlamentarzystka.
Anna Maria Żukowska odwiedzając Kielce chciała też wesprzeć kandydatów swojej partii w wyborach samorządowych. Wśród nich jest Małgorzata Marenin z Nowej Lewicy, która podczas dzisiejszej konferencji prasowej mówiła o dużym rozczarowaniu kandydatami Trzeciej Drogi do sejmiku województwa świętokrzyskiego.
– Przypomnę, że na liście Trzeciej Drogi do sejmiku cztery pierwsze pozycje obejmują panowie. Panie są gdzieś tam zepchnięte w kąt listy. Niektórzy kandydaci mówią, że są lewicowcami i mają lewicowość w sercu. Jak widać nie, ponieważ jeżeli chodzi o prawa kobiet, to milczą we wszystkich językach świata – twierdzi Małgorzata Marenin.
Na liście Lewicy w okręgu kieleckim do sejmiku trzy pierwsze miejsca zajmują panie.