Właściciel Żurawiego Gniazda w Maleszowej miał uroczą córkę Franciszkę, która omal nie została królową Polski. Niewiele osób wie, że wcześniej była związana z Kazimierzem Pułaskim, przyszłym generałem i bohaterem wojny o niepodległość USA.
Po raz pierwszy o wsi Maleszowa wspomniano w roku 1348 jako o własności uczestnika bitwy pod Płowcami, rycerza Jana z Maleszowej. Pierwsza rezydencja o charakterze obronnym powstała tu w wieku XV za sprawą Grzegorza z Branic. Ale sam maleszowski zamek to zasługa rodziny Krasińskich. Dzięki swemu położeniu na wyspie oblanej wodami stawu czy też jeziora, zyskał nazwę Żurawiego Gniazda.
Nas interesuje Stanisław Krasiński, a dokładnie jego córka Franciszka. Zakochał się w niej młody Kazimierz Pułaski, który odtąd często w zamku Krasińskich przebywał. Jak mówią dokumenty, panna odpłacała mu afektami, aż do czasu, gdy wyjechała do Warszawy. Tam za sprawą swojej ciotki, Zofii Lubomirskiej, w tajemnicy przed rodziną została żoną pretendenta do tronu polskiego Karola Krystiana Wettina, syna króla Augusta III. Ślub z polskim królewiczem odbył się w tajemnicy 25 marca 1760 roku w Warszawie, ale… Karol nie został polskim królem, a Franciszka królową.
Żurawie Gniazdo zostało zburzone w XIX stuleciu. Do dziś zachowało się bardzo niewiele – resztki piwnic i trochę murów.
Radio Kielce w kolejnym odcinku słuchowiska pt.: „Wyprawa w nieznane” przypomina historię zamku i losów jego właścicieli.