Historia i Teraźniejszość jako przedmiot zostanie wycofana ze szkół średnich. Piotr Łojek, świętokrzyski kurator oświaty mówi, że na razie zniknie z klas pierwszych, ale młodzież, która już uczyła się HiT-u, z konieczności dalej będzie miała te lekcje.
– Dużo kontrowersji było wokół wprowadzania Historii i Teraźniejszości i podręcznika do tego przedmiotu. Ja nie twierdzę, że historia najnowsza nie jest potrzebna uczniom, wręcz przeciwnie – jest potrzebna. Natomiast powinniśmy to robić mądrze, poprzedni minister na przykład nie chciał ujawnić listy ekspertów, którzy opiniowali podstawę programową do HiT – mówi kurator.
Na miejsce Historii i Teraźniejszości pojawi się nowy przedmiot, który przejmie część zagadnień w zakresie najnowszych wydarzeń w naszym kraju. Nazwa przedmiotu nie została jeszcze ustalona.
Katarzyna Cedro, dyrektor VI Liceum Ogólnokształcącego im. Juliusza Słowackiego w Kielcach nie będzie tęsknić za Historią i Teraźniejszością.
– Ten przedmiot się nie sprawdził i tutaj bazuję na opiniach głównie nauczycieli mojej szkoły. Natomiast dyrektorów i nauczycieli niepokoi to, że zmiana jest tak nagle wprowadzana i może spowodować chaos organizacyjny w szkołach. Niektórzy nauczyciele mogą nie mieć pracy – tłumaczy dyrektor.
Katarzyna Cedro dodaje, że w VI Liceum zwolnień prawdopodobnie nie będzie, ale w innych szkołach może do nich dojść.
Ministerstwo Edukacji Narodowej chce „odchudzić” podstawę programową wszystkich szkolnych przedmiotów. 15 kwietnia mają rozpocząć się kolejne konsultacje w sprawie zmian, dotyczyć one będą również nowego przedmiotu, który zastąpi HiT.