Motocykliści z regionu świętokrzyskiego oficjalnie rozpoczęli sezon. Zainaugurowali go paradą ulicami Kielc, w której wzięło udział ponad 300 maszyn.
Uczestnicy wyruszyli z ulicy Kusocińskiego, następnie przejechali ulicami Pakosz, Armii Krajowej, Grunwaldzką Jagiellońską 1-go Maja, Zagnańską i wrócili na ulicę Kusocińskiego.
Tomasz Kotwica, prezydent Klubu Motocyklowego Old Bikers MC Poland podkreśla, że motocykliści to jedna, wielka rodzina.
– Nie ma takiej możliwości, żeby motocyklista motocykliście nie pomógł w potrzebie, czy na drodze. Gdy się mijamy, nawet gdy się nie znamy pozdrawiamy się nawzajem, podnosząc lewą rękę do góry. Sytuacja z roku na rok się zmienia, kierowcy częściej nas zauważają, nie chcą, żebyśmy się dusili w korkach, zjeżdżają do prawej strony. Zmienia się świadomość kierowców stosunku do nas. To budujące – zaznacza.
Młodszy aspirant Tomasz Klimczewski z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Kielcach przestrzega przed brawurą na drodze.
– Już mamy dwie ofiary śmiertelne w wypadkach na motocyklach. Apelujemy do kierujących jednośladami o ostrożną i rozważną jazdę. Droga to nie tor wyścigowy, musimy zachować szczególną ostrożność. Jeżdżę prywatnie i służbowo motocyklem. Wyznaję zasadę, że nigdy nie mam pierwszeństwa, staram się obserwować całą drogę – podkreśla.
Sebastian Milcarz, reprezentujący Stowarzyszenie CK Riders, podkreśla, aby na drodze zwracać uwagę nie tylko na siebie, ale na innych.
– Zwłaszcza teraz na początku sezonu motocyklowego, kiedy kierujący autami są nieprzyzwyczajeni, że motocykli jest coraz więcej na drogach. Jeżdżę na motocyklu już 30 lat, ale uważam, że należy cały czas się dokształcać, korzystając z kursów i szkoleń – tłumaczy.
Na zakończenie dla wszystkich uczestników zorganizowano piknik.