W Ostrowcu Świętokrzyskim, drugim co do wielkości mieście w województwie świętokrzyskim zwyciężył Artur Łakomiec, startujący z Komitetu Wyborczego „Koalicja TAK! Dla samorządu”. Kandydat pełniący do tej pory funkcję wiceprezydenta, zdobył ponad 58,12 proc. poparcia i obejmie funkcję prezydenta miasta.

Na drugim miejscu znalazł się Krzysztof Ołownia z PiS, z 24,13 proc. poparciem, trzecie miejsce zajął Piotr Dasios ze stowarzyszenia Perspektywa, który startował z poparciem Trzeciej Drogi i uzyskał 10,57 proc. głosów. Ostatnie miejsce zajęła Monika Bryła Mazurkiewicz, która uzyskała ponad 7,18 proc. poparcia, startując z lokalnego komitetu „Moje miasto Ostrowiec”.

Czytaj również

Do jakich przypadków najczęściej wyjeżdżają świętokrzyskie karetki?

2025-08-11

dr n. med. Wojciech Przybylski, lekarz ds. zakażeń szpitalnych, dyrektor Szpitala Specjalistycznego w Końskich / Robert Felczak / Radio Kielce

Dr n. med. Wojciech Przybylski: nie lubimy się badać i diagnozować choroby, jeżeli nie mamy żadnych objawów

2025-08-11

Artur Łakomiec, podkreślił, że zwycięstwo to wspólna, ciężka praca wszystkich kandydatów.

– My nie udawaliśmy, a pracowaliśmy i ten wynik to kolejny przykład, że praca się obroni i zauważyli to zarówno mieszkańcy powiatu, jak i Ostrowca Świętokrzyskiego. To olbrzymia satysfakcja, że dano nam na tyle duże zaufanie, że będziemy w stanie rządzić nie tylko w gminie, ale i w powiecie – powiedział nowy prezydent miasta.

Krzysztof Ołownia zaznaczył, że traktuje drugie miejsce jako pewną drogę do przyszłego sukcesu i obiecał realizować swoje pomysły jako miejski radny.

– Liczba mandatów dla PiS zarówno w powiecie, jak i w gminie jest taka sama jak w poprzednich wyborach, co nie jest dla nas zadowalające. Szanować jednak trzeba decyzję wyborców, a ja nie patrzę na ten wynik jako porażkę. Przy tych wyborach wyzwoliliśmy pozytywną energię, nawiązaliśmy kontakty, a sam wynik jest dla mnie satysfakcjonujący – mówił kandydat.

Piotr Dasios nie jest zadowolony z wyników, podkreśla jednak, że jako stowarzyszenie „Perspektywa”, kandydaci nie zaprzestaną działalności społecznej i politycznej.

– Traktujemy ten wynik jako porażkę i ewidentnie przyczyniła się do tego niska frekwencja w naszym mieście. Do wyborów poszedł stały elektorat skupiony wokół „Koalicji TAK! Dla Samorządu” oraz Prawa i Sprawiedliwości, co nie dało nam szans na wygraną. W głosowaniu nie wzięli udziału ludzie młodzi i w średnim wieku – oceniał kandydat „KW Perspektywa”.

„Koalicja TAK! Dla Samorządu” na 23 mandaty w radzie miasta obejmie 15, Prawo i Sprawiedliwość zdobyło 7 mandatów, a KW „Perspektywa” – 1 mandat.