Jak zaoszczędzić aż 700 litrów wody tygodniowo, jak zrezygnować z plastiku i dzięki temu zachować w portfelu nawet tysiąc złotych rocznie? Odpowiedzi na te i inne pytania czekają w Galerii Głównej Instytutu Dizajnu, gdzie od dziś (11 kwietnia) czynna jest interaktywna wystawa o ekologii na co dzień.
Wystawa powstała z potrzeb dwóch młodych mam: Joanny Studzińskiej i Małgorzaty Żmijskiej, tworzących kolektyw Mamy Projekt.
Małgorzata Żmijska, kurator ekspozycji wyjaśnia, że dzieci wymusiły rozmowy na tematy, które często są pomijane wśród dorosłych.
– Ta wystawa jest odpowiedzią na to, jak sobie wyobrażamy rozmowę z dzieciakami o ekologii, ale też szukaniem sposobu, by ekologia była czymś, co nas łączy, czymś co może być fajnym tematem rozmowy przy rodzinnym stole – zaznacza.
Prezentacja została tak pomyślana, że przypomina dom. Małgorzata Żmijska opisuje, że są cztery pomieszczenia: kuchnia, łazienka, salon i sypialnia.
– W każdym z tych pomieszczeń poprzez doświadczanie, zabawę, swobodne szukanie, eksplorowanie chcemy pokazać, jak oszczędzać zasoby i że to jest coś, co może stać się naszą naturalną potrzebą: dbanie o wodę, segregowanie odpadów. Wierzę w to, że jeżeli my, od najmłodszych lat będziemy wychowywać dzieci w tych wartościach, już jako dorośli będą się troszczyć o środowisko – tłumaczy.
Dzieci poznają mechanizmy niemarnowania jedzenia, co wiąże się m.in. ze śladem węglowym.
– Pokazujemy, że na przykład jeśli chodzi o ochronę środowiska, lokalne produkty są bardziej wartościowe niż te, które się ściąga z daleka. Mówimy o unikaniu plastikowych opakowań. Przeliczamy też, jaka jest różnica w zużyciu wody, kiedy bierzmy prysznic, a kiedy się kąpiemy. Ale obalamy też mity dotyczące tego, jakie sprzęty są wampirami energetycznymi. Proste metody na oszczędności, które są poznawane poprzez zabawę, więc łatwo je przyswoić – wymienia kurator.
Przedstawione na wystawie przykłady przemówiły do uczniów z klasy II C ze Szkoły Podstawowej numer 15 w Kielcach. O ekologii wiedziały całkiem sporo i wiedziały, jak dbać o naszą planetę:
– Wyłączać światło, gdy wychodzimy z domu, zakręcać kran, gdy się leje woda. Ja się dowiedziałam o paragonach, że jak są niebieskie, to można wrzucać do papieru, a pozostałe do zmieszanych – wyjaśniły dzieci.
Dominika Janicka, dyrektor artystyczna Instytutu Dizajnu zwraca uwagę, że to kolejna, po długiej przerwie, wystawa skierowana do młodego odbiorcy.
– Dawno takiej nie mieliśmy, a dzieci są ważnymi odbiorcami naszego instytutu. Z perspektywy czasu możemy mówić o wychowankach Instytutu Dizajnu, więc cieszymy się, że mamy taki wpływ na kreowanie młodych kielczanek, bo to głównie są dziewczynki, ale też kielczan – zaznaczyła.
Wystawa pełna eksperymentów będzie czynna do 23 czerwca.