Miodu w tym roku nie zabraknie, choć kapryśna pogoda wiosną może źle wpłynąć na pszczoły – mówi Wiesław Sochacz prezes Świętokrzyskiego Stowarzyszenia Pszczelarzy.
Jak tłumaczy, zdecydowana większość rodzin pszczelich w regionie przetrwała zimę w dobrym stanie. Owadom sprzyjają również wysokie temperatury w kwietniu, które sprawiły, że dużo roślin intensywnie kwitnie. Jednak pogoda ma się zmienić.
– Do połowy maja się zanosi, że maksymalne temperatury wynosić będą 13-10 stopni Celsjusza. To już jest niedobrze dla pszczół. Owady zaczęły składać dużo czerwiu i jak jest takie zimno, potrzebują dużo nektaru i pyłku kwiatowego – tłumaczy Wiesław Sochacz.
Aby rozwijać pszczelarstwo i zmniejszyć koszty właścicieli pasiek, Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa wspiera finansowo hodowców. Pierwszego kwietnia rozpoczął się nabór wniosków na pomoc finansową dla przezimowanych rodzin pszczelich. Stawka pomocy wynosi 50 zł na jedną pszczelą rodzinę, a wnioski można składać do końca maja.