22 kwietnia zaczynają obowiązywać zmiany w programie „Czyste Powietrze”, dotyczące m.in. dotacji do pomp ciepła. Do 13 czerwca potrwa okres przejściowy, po tej dacie dotacje z programu będzie można otrzymać tylko do urządzenia znajdującego się na specjalnej liście.
Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej (NFOŚiGW) podjął decyzję o zmianach w „Czystym Powietrzu” pod koniec lutego br. Wynikały one m.in. z opinii ekspertów i branży, którzy wskazywali, że na polskim rynku oferowanych jest wiele wyprodukowanych w Azji pomp ciepła, które nie spełniają wymagań, nie odpowiadają parametrom technicznym z opisu. Zwracano uwagę, że nabywcy pomp ciepła mają trudności z odróżnieniem wysokiej jakości urządzeń np. wyprodukowanych w kraju przez polskiego producenta od chińskich, które mogą nie spełniać wymagań. Fundusz wskazywał ponadto, że nieuczciwi sprzedawcy wykorzystują dofinansowanie do tych urządzeń, które jest oferowane przez fundusz.
Zgodnie z decyzją zarządu Funduszu dotacje z „Czystego Powietrza” będą przyznawane tylko do pomp ciepła i kotłów zgazowujących drewno oraz na pellet, które będą na liście zielonych urządzeń i materiałów (lista ZUM). Do 13 czerwca obowiązywać będzie jednak okres przejściowy, w którym producenci oraz dystrybutorzy, przejmujący obowiązki producenta przy wprowadzaniu produktu na rynek Polski, będą musieli uzupełnić niezbędną dokumentację i badania dla oferowanych przez siebie urządzeń grzewczych. Po 13 czerwca nie będzie można otrzymać dotacji z „Czystego Powietrza” do pomp ciepła oraz kotłów na drewno, których nie będzie na liście ZUM prowadzonej przez Instytut Ochrony Środowiska (IOŚ-PIB).
NFOŚiGW tłumaczył, że na liście ZUM znajdować się będą urządzenia grzewcze, których parametry będą potwierdzone badaniami wykonanymi w akredytowanych laboratoriach. Ma być to jeden ze sposobów, by uchronić beneficjentów programu „Czyste Powietrze” przed zakupem i montażem urządzeń, które nie spełniają parametrów deklarowanych w karcie produktu i etykiecie energetycznej.
Fundusz informował niedawno, że po zakomunikowaniu zmian ws. pomp ciepła – wzrosła liczba wniosków składanych przez pełnomocników na dotację z prefinansowaniem (z zaliczką dla wykonawcy) wyłącznie na pompy ciepła – bez termomodernizacji. Ostrzegano, że to sygnał, iż wnioskodawcy i beneficjenci „Czystego Powietrza” mogą być narażeni na nieuczciwe praktyki.
– Ostatnie tygodnie pokazują, że im bliżej zamknięcia listy zielonych urządzeń i materiałów, tym więcej wniosków w programie „Czyste Powietrze” przez pośredników i to wyłącznie na dotację do pomp ciepła, często niespełniających norm, bez termomodernizacji budynku. Odczują to w portfelu ci, którzy w ten sposób narażają się na wysokie rachunki za ogrzewanie w nieocieplonym domu – wskazał wiceprezes NFOŚiGW Robert Gajda.
Dlatego też Fundusz zaleca obecnie ostrożność przy kupnie pomp ciepła. – Jeśli wybieramy pompę ciepła to zakupy najbezpieczniej zrobić jednak po 13 czerwca, kiedy na liście ZUM znajdą się tylko urządzenia o sprawdzonej jakości – dodał Gajda.
Kolejną zmianą jaka od poniedziałku zaczyna obowiązywać w „Czystym Powietrzu” jest ograniczenie możliwości dofinansowania beneficjentów w trzeciej części programu. Chodzi o najwyższy możliwy poziom dofinansowania. Jeśli właściciel domu kwalifikujący się do tej części programu raz skorzysta z takiej dotacji, będzie mógł wnioskować o dofinansowanie na kolejne budynki tylko w ramach pierwszej części programu (podstawowy poziom dofinansowania), co oznacza, że wsparcie finansowe będzie niższe.
Szefowa NFOŚiGW Dorota Zawadzka-Stępniak informowała, że Fundusz obserwował w tej sprawie „dość duże nadużycia”. Wskazywała, że zdarzało się, że beneficjenci z tej grupy występowali jako właściciele kilku budynków z wnioskami o najwyższą dotację.
Program „Czyste Powietrze” – z budżetem 103 mld zł – to największy program antysmogowy w Polsce. Właściciele domów jednorodzinnych mogą otrzymać środki na wymianę nieekologicznych źródeł ciepła, a także na poprawę efektywności energetycznej budynku np. poprzez jego docieplenie.