W Muzeum Narodowym w Kielcach otwarto we wtorek (30 kwietnia) wystawę „Pojąć sztukę pańską to sztuka”. Zobaczymy tam dzieła malarskie z różnych muzeów i kolekcji w Polsce, które w różnych momentach były inspiracją, bądź stanowiły artystyczny motyw i cytat dla twórczości pieśniarza i poety Jacka Kaczmarskiego.
Prezentowanym na wystawie dziełom towarzyszą teksty poety, natomiast po zeskanowaniu smartfonem kodu QR można wysłuchać odpowiednej pieśni barda. Dlatego organizatorzy wystawy zachęcają, by odwiedzać Muzeum z telefonami wyposażonymi w słuchawki.
Jak mówiła podczas otwarcia wystawy jej kuratorka Joanna Kaczmarczyk, celem jest pokazanie jak niebywałą rolę w twórczości artysty pełnił kanon wiedzy o sztuce wyniesiony z domu. Nasycona kontekstami kulturowymi twórczość Kaczmarskiego miała jednocześnie magnetyczny wpływ na jego odbiorców – studentów ale też ludzi innych środowisk z czasów karnawału Solidarności i stanu wojennego.
Jednym z widzów wystawy był Ryszard Pomorski, który ponad 40 lat temu jako kierownik klubu studenckiego Politechniki Świętokrzyskiej „Pod Krechą” przyczynił się do tego, że Kaczmarski wystąpił w Kielcach, gdzie został niezwykle gorąco przyjęty.
– Ta ekspozycja jest dla mnie swoistym objawieniem – mówił z kolei profesor Piotr Rosiński, który poznawał twórczość barda jako student historii sztuki na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim. – Znaliśmy konteksty kulturowe, do których odwoływał się Kaczmarski i działało to na nas magnetycznie – mówił podczas otwarcia wystawy profesor.
Wystawę w Dawnym Pałacu Biskupów Krakowskich w Kielcach można oglądać do końca września.