W przypadku podniesienia cen energii w drugiej połowie 2024 r. inflacja może istotnie wzrosnąć – oceniono w komunikacie Narodowego Banku Polskiego po czwartkowym posiedzeniu Rady Polityki Pieniężnej. Rada zauważyła, że obecny poziom stóp procentowych NBP sprzyja realizacji celu inflacyjnego w średnim okresie.
– W kolejnych kwartałach kształtowanie się inflacji obarczone jest jednak znaczną niepewnością, związaną m.in. z wpływem polityki fiskalnej i regulacyjnej na procesy cenowe, w tym na oczekiwania inflacyjne, a także tempem ożywienia gospodarczego w Polsce oraz sytuacją na rynku pracy. W przypadku podniesienia cen energii w II połowie 2024 r. inflacja może istotnie wzrosnąć – podano w komunikacie.
Dodano jednocześnie, że w drugim kwartale tego roku 2024 r. roczna dynamika CPI będzie kształtowała się na poziomie zgodnym z celem inflacyjnym NBP.
W komunikacie podano też, że w średnim okresie w kierunku wyższej presji popytowej w gospodarce oddziaływać będzie wyraźny wzrost wynagrodzeń, w tym w związku z podwyżkami płac w sektorze publicznym.
– Choć liczba pracujących pozostaje wysoka, to zatrudnienie w sektorze przedsiębiorstw w marcu 2024 r. było niższe niż rok wcześniej. Jednocześnie dynamika wynagrodzeń utrzymuje się na wysokim poziomie – zauważono.
Według RPP napływające dane miesięczne sugerują wzrost rocznej dynamiki PKB w pierwszym kwartale 2024 r. względem czwartego kwartału ub.r. Na wyższą dynamikę konsumpcji wskazuje wzrost sprzedaży detalicznej, z kolei spadki produkcji przemysłowej i budowlano-montażowej sygnalizują obniżenie dynamiki inwestycji. Utrzymuje się dobra sytuacja na rynku pracy, w tym niskie bezrobocie.
Według RPP, uwzględniając dane GUS, można szacować, że w kwietniu br. ponownie obniżyła się inflacja po wyłączeniu cen żywności i energii. W marcu 2024 r. utrzymywał się silny spadek cen produkcji sprzedanej przemysłu w ujęciu rocznym, potwierdzając wygasanie większości zewnętrznych szoków podażowych oraz ograniczenie presji kosztowej.
– Wraz z relatywnie niską – mimo pewnego przyspieszenia – dynamiką aktywności gospodarczej ogranicza to dynamikę cen towarów i usług konsumpcyjnych. Rada ocenia, że obniżaniu inflacji sprzyja także umocnienie kursu złotego, które jest spójne z fundamentami polskiej gospodarki – zaznaczono.
W ocenie Rady, napływające dane wskazują, że pomimo obserwowanego ożywienia gospodarczego, presja popytowa i kosztowa w polskiej gospodarce pozostają niskie, co w warunkach osłabionej koniunktury i spadku presji inflacyjnej za granicą oddziałuje w kierunku niższej krajowej inflacji.
Wskazano, że w kolejnych kwartałach kształtowanie się inflacji obarczone jest znaczną niepewnością, związaną m.in. z wpływem polityki fiskalnej i regulacyjnej na procesy cenowe, w tym na oczekiwania inflacyjne, a także tempem ożywienia gospodarczego w Polsce oraz sytuacją na rynku pracy.
– NBP będzie nadal podejmował wszelkie niezbędne działania dla zapewnienia stabilności makroekonomicznej i finansowej, w tym przede wszystkim dla trwałego powrotu inflacji do celu inflacyjnego NBP w średnim okresie. NBP może stosować interwencje na rynku walutowym – podano.
Na zakończonym w czwartek posiedzeniu RPP nie zmieniła stóp procentowych. Główna stopa NBP, referencyjna, została utrzymana na poziomie 5,75 proc., stopa lombardowa wynosi 6,25 proc., a stopa depozytowa pozostała na poziomie 5,25 proc. Stopa redyskontowa weksli wynosi 5,8 proc. w skali rocznej, a stopa dyskontowa – 5,85 proc.
RPP ostatni raz obniżyła stopy procentowe w październiku 2023 r. – o 25 pkt. bazowych, do obecnego poziomu.