Mało brakowało, a 75-letnia mieszkanka Ostrowca Świętokrzyskiego zostałaby ofiarą przestępców. Pomogła jej czujność pracownicy banku.
Asp. Rafał Dobrowolski z miejscowej Komendy Powiatowej Policji informuje, że w środę (15 maja) do seniorki zadzwonił mężczyzna, który twierdził, że jest pracownikiem departamentu bezpieczeństwa banku, w którym kobieta ma ulokowane pieniądze.
– Czujność mieszkanki Ostrowca została uśpiona, ponieważ na jej telefonie podczas połączenia wyświetliła się nazwa banku. Rozmówca poinformował seniorkę, że jej pieniądze są zagrożone i musi z nim współpracować, aby nie padła ofiarą oszustów – mówi Rafał Dobrowolski.
Kobieta uwierzyła w historię przedstawioną przez mężczyznę i poszła do banku. Chciała zaciągnąć pożyczkę w wysokości 75 tys. zł. Jej zachowanie wzbudziło jednak podejrzenie pracownicy banku, która poinformowała klientkę, że prawdopodobnie pada ofiarą przestępstwa. Seniorka przerwała transakcję i zgłosiła sprawę policji.