– Jego obecność w naszym kraju i w naszej galerii jest wielkim wydarzeniem – tak o Ryszardzie Horowitzu mówi Stanisława Zacharko-Łagowska, dyrektor Biura Wystaw Artystycznych w Kielcach. Legendarny fotografik w sobotę, 25 maja przyjedzie do Kielc. Artysta weźmie udział w wernisażu swojej wystawy, zatytułowanej „Fotokompozycje”.
Wystawa składa się z 60 prac autora z różnych okresów twórczości. Prezentowana jest w ramach III Festiwalu Fotograficznego Fotoperyferie. Stanisława Zacharko-Łagowska dodaje, że podejście Ryszarda Horowitza do fotografii znakomicie wpisuje się w klimat tej imprezy.
– Jako jeden z pierwszych zaczął traktować fotografię inaczej, czyli w naszym rozumieniu fotoperyferii, w sposób oryginalny i twórczy, bo zaczął wykonywać kolaże fotograficzne. Teraz, kiedy przy pomocy technik komputerowych można to robić stosunkowo prosto, on zaczął to robić kilkadziesiąt lat temu, i robił to w sposób bardzo odkrywczy dla ówczesnego świata sztuki. Do tej pory te jego kompozycje fotograficzne cieszą się dużym powodzeniem – zaznacza.
Dyrektor kieleckiego BWA zwraca uwagę na technikę artysty.
– Horowitz nie tylko używa obrazu do tworzenia zaskakujących i pięknych kompozycji, ale też tych wszystkich obrazów, razem ze wszystkimi znaczeniami, różnymi skojarzeniami, i tworzy, tak jak niegdyś robili to surrealiści, z normalnych rzeczy, oryginalne i zupełnie nowe kompozycje i nowe obrazy, które zmieniają tę rzeczywistość, odkrywają jakąś kolejną jej warstwę, trafiają do naszych emocji, do naszych uczuć, czyli działają tak, jak każda dobra sztuka. Co nie dziwi, bo jest artystą wybitnym – podkreśla.
Stanisława Zacharko-Łagowska podkreśla, że Ryszard Horowitz będzie obecny na sobotnim wernisażu, co będzie wielkim wydarzeniem nie tylko dla galerii, ale także w skali kraju. Przyznaje, że zorganizowanie tej wystawy były możliwe dzięki jej kuratorowi, Danielowi Piwowarczykowi.
– Pan Ryszard mieszka w Stanach Zjednoczonych. Ściąganie artysty i wystawy stamtąd jest poza naszymi możliwościami finansowymi. Ale dostaliśmy taką propozycję właśnie od pana Daniela Piwowarczyka. Wystawa artysty była prezentowana w Bratysławie, więc już była obecna w Europie i stamtąd została tutaj przywieziona. Ja tylko zareagowałam natychmiast, skróciłam wystawę w Galerii Górnej. Dodatkowo genialnie wpisuje się w ideę naszego festiwalu i pan Ryszard zgodził się, żeby była jego częścią – dodaje.
Wernisaż wystawy Ryszarda Horowitza „Fotokompozycje” odbędzie się w sobotę, 25 maja, o godz. 17.00, w Biurze Wystaw Artystycznych w Kielcach. Prace będzie można oglądać do 7 czerwca.
Ryszard Horowitz
Ryszard Horowitz urodził się w Krakowie w 1939 roku. Cztery miesiące później naziści najechali jego ojczyznę, a cała jego rodzina została wysłana do szeregu obozów koncentracyjnych. Wszyscy cudem przeżyli i po zakończeniu wojny należeli do nielicznych rodzin żydowskich, które były w stanie odbudować swoje życie w Krakowie. Ryszard jest jednym z najmłodszych znanych ocalałych z Auschwitz.
Ryszard Horowitz ukończył Liceum Sztuk Pięknych oraz Akademię Sztuk Pięknych w Krakowie. Dzięki pomocy jednego z amerykańskich uniwersytetów wyjechał do Nowego Jorku i rozpoczął studia na kierunku projektowania w Pratt Institute. Pracował dla wielu agencji, między innymi jako dyrektor artystyczny Grey Advertising. W listopadzie 1967 roku otworzył własne studio fotograficzne, które prowadzi do chwili obecnej. Fotografia stała się jego życiową pasją i podstawą kariery zawodowej.
Przez następne czterdzieści pięć lat jego prace były wystawiane, publikowane i trafiały do zbiorów na całym świecie. Ryszard Horowitz otrzymał wszystkie najważniejsze nagrody i tytuły przyznawane fotografom. W 2008 roku został odznaczony Złotym Medalem Gloria Artis Zasłużony Kulturze przyznanym przez Ministerstwo Kultury Polskiej, w 2010 roku otrzymał tytuł Doktor honoris causa przyznany przez warszawską Akademię Sztuk Pięknych, a w 2012 przez Akademię Sztuk Pięknych we Wrocławiu. W 2014 roku nadano mu tytuł Honorowego Obywatela Krakowa i odznaczono Krzyżem Komandorskim z Gwiazdą Przyznanym przez Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej. Uważany jest za pioniera stosowania efektów specjalnych w fotografii w czasach przed obrazowaniem cyfrowym. W roku 1983 Ryszarda Horowitza uznano Amerykańskim Fotografem Roku (źródło: bwakielce.art.pl)