Duży sukces podopiecznych Młodzieżowego Domu Kultury w Kielcach. Zdobyli mnóstwo medali w międzynarodowym konkursie malarskim dla dzieci „Green@Future. 2024 Ningbo and International Friendship Cities Painting Competition”. W sumie wpłynęło na niego 1015 prac z 13 krajów. Jurorzy z Chin uznali, że najlepszy jest rysunek Niny Ajchel, która zdobyła nagrodę specjalną konkursu.
Sama artystka podchodzi do swojego sukcesu bardzo spokojnie, zapewnia że nie czuje się gwiazdą. Trzeba jednak podkreślić, że jej rysunek wyróżniał się pod względem koncepcyjnym.
– Swobodnie położona ręka, na której były rośliny, małe jeziorko, różne motyle i osa albo pszczoła. Maluję bardzo dużo, ale nie wiem czy w przyszłości chciałabym się w tym kierunku rozwijać. Na pewno jest to jedno z moich ulubionych hobby – mówi Nina.
Beata Gawęcka-Ajchel, mama Niny, podkreśla, że córki nie trzeba przekonywać do malowania. – Uwielbia to robić. Bardzo lubi też muzykę, od 4 roku życia śpiewa w chórze. Lubi też jeździć konno. Pasje zmieniają się na przestrzeni lat, a my jako rodzice staramy się za tym nadążyć – opowiada mama małej artystki.
W konkursie w Chinach dzieci rywalizowały w różnych kategoriach wiekowych. Podopieczni Młodzieżowego Domu Kultury oprócz nagrody specjalnej zdobyli też 2 pierwsze miejsca, 5 drugich oraz 3 trzecie.
Pierwszą lokatę uzyskała Tosia Tumiłowicz za rysunek, na którym widać kobietę spacerującą po łące oraz mnóstwo motyli i ważek. – Obok domu mam łąkę, która mnie zainspirowała. Nie spodziewałam się pierwszej nagrody, bo jeszcze nigdy nie wygrałam żadnego konkursu – mówi Tosia.
Drugie miejsca zajęły Amelka Opoka, za rysunek Pani Wiosny otoczonej motylami oraz Natalia Kozłowska, której praca przedstawia miasto przyszłości. Natalia użyła do niej nie tylko farb, ale też wycinków z gazet.
Joanna Biskup-Brykczyńska, która prowadzi zajęcia plastyczne w Młodzieżowym Domu Kultury podkreśla, że uczestniczą w nich bardzo utalentowane dzieci.
– Naszym zadaniem jako nauczycieli jest prowadzić te dzieci. Nie doglądać, nie nadzorować, ale inspirować, pobudzać wyobraźnię. Talent dzieci plus ich praca i nasz wkład przekładają się na nagrody w konkursach plastycznych i międzynarodowe wystawy – opowiada Joanna Biskup-Brykczyńska.
Anna Kaleta, również prowadząca zajęcia w MDK tłumaczy, że dzieci traktują rysowanie i malowanie jako relaks. – Obecnie dzieci realizują mnóstwo pasji, chodzą na zajęcia dodatkowe i mają bardzo mało czasu wolnego. Dlatego MDK jest dla nich świetnym miejscem, gdzie mogą spotkać się z rówieśnikami. Mają tu też swobodę wypowiedzi artystycznej – tłumaczy.