W ogrodzie Zabytkowego Zakładu Hutniczego w Maleńcu pojawił się nowy eksponat. To drzewo z kilkunastoma tablicami wypełnionymi ludowymi porzekadłami.
„Trudno być kowalem swego losu w cudzej kuźni” czy „Kowal fortuny nie kuje sam ją sobie człek buduje”, „Szewc bez butów chodzi, a u kowala siekiery nie znajdziesz” to tylko niektóre z porzekadeł ludowych które znalazły się na drzewie przy dawnej fabryce.
Maciej Chłopek dyrektor Zabytkowego Zakładu Hutniczego w Maleńcu informuje, że drzewo z kolorowymi tabliczkami zdobi fabryczny ogród i ma popularyzować ludowe legendy. Wiele z nich związanych jest z kowalami.
– Jedna z legend opowiada o tym jak kowal oszukał diabła, który czyhał na jego duszę. Kowal diabła schwytał, zakopał pod kowadłem w ogrodzie. Później w tym miejscu wyrosło drzewo, a ludzie zaczęli na nim wieszać tabliczki z mądrością ludową, która nie pozwoli diabłu wyjść na powierzchnię ziemi.
Drzewo na który zawisły tablice to suchy konar znaleziony w innym miejscu i pomalowany przez pracowników muzeum. W przyszłości ma się przy nim znaleźć odlew z rogami diabła.
– To solidny dąb z konarami, zainstalujemy dodatkowo łańcuchy i odlew rogów diabła, tak żeby każdy mógł złapać diabła za rogi.
Zabytkowy Zakład Hutniczy w Maleńcu świętuje w tym roku 240. urodziny. Z tej okazji co dwa tygodnie, w ramach akcji „Urodziny fabryki” będą się odbywały: pikniki, warsztaty i saunowanie.
Zakład powstał w 1784 roku. W momencie budowy, fabryka była największym zakładem przemysłowym na ziemiach polskich.