– Nie skreślam tej inwestycji. Nie chciałabym jednak, by stanowiła jeden z kluczowych priorytetów – tak nowa prezydent Kielce, Agata Wojda ocenia pozostający w sferze planów pomysł budowy parkingu przy dworcu kolejowym w Kielcach. Jej zdaniem kwestia zagospodarowania tego terenu wymaga szerokiego i kompleksowego spojrzenia. Podobnie ocenia także planowaną od wielu lat budowę parkingu pod Placem Wolności.
Prezydent zwraca uwagę, że obszar w rejonie dworca kolejowego wymaga szczególnej uwagi. Przede wszystkim dlatego, że pełni dwojaką rolę: zarówno granicy, jak i mostu łączącego dwie części miasta.
– Moją intencją jest sprawdzenie zapotrzebowania. Na teren dworca trzeba patrzeć w sposób kompleksowy. Nie tylko w kontekście potrzeb kierowców, którzy są pasażerami lub odwożą kogoś na dworzec. Trzeba patrzeć na zapotrzebowanie na miejsca parkingowe ale także pod względem funkcji biznesowych, które chcemy tam stworzyć – mówi.
Prezydent miasta przyznaje, że chciałaby aby temat zagospodarowania obszaru w rejonie dworca PKP stał się przedmiotem szerokiej debaty publicznej.
– Czy parking nad torami jest najlepszym rozwiązaniem? Inwestycja będzie kosztowna. Jednak mam wątpliwości czy będą to najlepiej wydane pieniądze. Chciałabym aby temu zagadnieniu przyjrzeli się specjaliści z zakresu urbanistyki, infrastruktury drogowej, architektury, którzy mam nadzieję, że już niedługo będą dyskutować na ten temat w naszym mieście – tłumaczy Agata Wojda.
W opinii prezydent Kielc nowa koncepcja zagospodarowania terenu wokół dworca kolejowego powinna uwzględniać także budynek dawnej galerii Hossa. Nieruchomość w centrum miasta od kilku lat stoi pusta, a mimo kolejnych licytacji fiskusowi wciąż nie udało się znaleźć zainteresowanego nabyciem tego obiektu.
– To jest przestrzeń, która w naturalny sposób powinna być częścią tej koncepcji. Nawet patrząc dalej, na obszar za galerią, bardzo bym chciała aby ten teren znalazł się w tym zasobie. Nie ma znaczenie czy to nieruchomość miejska, czy prywatna. Galeria od kilku lat jest na sprzedaż, jednak nie cieszy się zainteresowaniem. Tym bardziej należy pracować by nieruchomości znajdujące się na tych terenach były atrakcyjne dla potencjalnych inwestorów – podkreśla.
– Układ komunikacyjny w tym miejscu także ma swoje ograniczenia. Pamiętajmy, że ul. Mielczarskiego wyprowadza ruch do ul. Grunwaldzkiej. Jednak wzrost liczby samochodów w tym miejscu może doprowadzić do zakorkowania tego obszaru. Dlatego równie ważne jest także opracowanie nowej koncepcji układu komunikacyjnego dla tej części Kielc co mogą zrobić drogowcy z wizją, strategią i odwagą – dodaje Agata Wojda.
Innym ważnym punktem na mapie miasta, który od wielu lat czeka na podjęcie zdecydowanych działań jest Plac Wolności. Teren ten zgodnie z dotychczasowymi planami miał być poddany rewitalizacji. Przebudowa płyty placu, zgodnie z koncepcją opracowaną jeszcze za rządów prezydenta Wojciecha Lubawskiego, miała być połączona z budową podziemnego parkingu. Jak informowaliśmy modernizacja placu została wpisana do gminnego programu rewitalizacji. Dokument nie uwzględnia jednak budowy miejsc postojowych. Zdaniem Agaty Wojdy ten pomysł również wymaga ponownej weryfikacji.
– W moim przekonaniu i po analizach, które zostały już wykonane parking podziemny pod Placem Wolności jest ekonomicznie nieuzasadniony. Po prostu nie znajdziemy na tę inwestycje źródeł finansowania i partnera, który chciałby z nami zrealizować taki projekt. Między innymi w naszym porozumieniu programowym z klubem radnych Perspektywy zostaliśmy poproszeni aby tą analizę pogłębić. Dlatego w tej chwili szykujemy pakiet rozwiązań merytorycznych, które wskażą nam w jakimi kierunku powinniśmy podążać w sprawie Placu Wolności – wyjaśnia.
Prezydent Kielc uważa, że lepszym rozwiązaniem byłaby budowa parkingów w innych lokalizacjach. Zgodnie z jej propozycją przedstawioną jeszcze podczas kampanii wyborczej nowe parkingi mogłyby powstać w trzech lokalizacjach w sąsiedztwie śródmieścia: przy Kieleckim Centrum Kultury, rejon Krakowskiej Rogatki oraz przy ul. Solnej w miejscu gdzie obecnie magazynowany jest sprzęt Rejonowego Przedsiębiorstwa Zieleni i Usług Komunalnych.
Agata Wojda dodaje, że wspomniane inwestycje mają być realizowane w ramach partnerstwa publiczno-prywatnego. W najbliższych dniach w ratuszu ma odbyć się spotkanie z ekspertami w tej sprawie.