Muzeum poświęcone dwóm męczennikom powstanie na terenie dawnej plebanii w Samborcu. To pochodzący z tej miejscowości błogosławieni kościoła katolickiego: ksiądz Antoni Rewera i ks. Władysław Miegoń. Obaj zginęli w obozie koncentracyjnym w Dachau.
Jak powiedział ks. Marian Kowalski, proboszcz parafii w Samborcu, rodziny obu kapłanów oraz mieszkańcy zbierają pamiątki po męczennikach. Jest ich bardzo dużo, to m.in dokumenty i rzeczy osobiste po duchownych.
Ksiądz Antoni Rewera był m.in. proboszczem parafii św. Józefa w Sandomierzu, pełnił funkcję prałata domowego papieża Benedykta XV, a także dziekana Kapituły Katedralnej. Pozostały po nim wspomnienia jako o kapłanie wielkiej wiary, dobroci i gorliwości duszpasterskiej. Był też społecznikiem.
Ksiądz Władysław Miegoń był oficerem Marynarki Wojennej i administratorem parafii w Gdyni-Oksywiu, uczestniczył w wojnie polsko-bolszewickiej i w kampanii wrześniowej, został kawalerem Orderu Virtuti Militari. Jest patronem Wojska Polskiego.
Na razie trudno określić, kiedy muzeum zacznie działać. – Zależeć to będzie od tego, jak długo potrwa remont budynku dawnej plebanii. Ma on się niedługo rozpocząć – poinformował proboszcz. Na wymianę okien parafia w Samborcu otrzymała pieniądze z Urzędu Marszałkowskiego Województwa Świętokrzyskiego.