W wyniku ulew w powiecie suskim zostały zalane szkoły podstawowe i przedszkola. Podczas wypompowywania wody z piwnicy mężczyznę poraził prąd. Wiele posesji i dróg zostało podtopionych – przekazał rzecznik suskiej straży pożarnej mł. bryg. Łukasz Białończyk.
– Tuż po południu strażacy otrzymali zgłoszenie o nieprzytomnym mężczyźnie porażonym prądem w Makowie Podhalańskim. Mężczyznę poraził prąd podczas pompowania wody z piwnicy w swoim domu. Strażacy po dotarciu na miejsce zabezpieczyli miejsce zdarzenia i odłączyli prąd w budynku. Poszkodowanego który odzyskał przytomność, załoga karetki pogotowia przetransportowała do szpitala – przekazał PAP rzecznik suskiej straży pożarnej mł. bryg. Łukasz Białończyk.
Strażacy z powiatu suskiego do godz. 15.00 interweniowali blisko sto razy Zgłoszenia najczęściej dotyczyły zatkanych przepustów i zalanych dróg. Strażacy wypompowywali też wodę z zalanych piwnic, mieszkań, z budynków użyteczności publicznej i z posesji.
Wśród zalanych budynków jest szkoła podstawowa w Grzechyni, gdzie zalało kotłownię i szatnię, i szkoła podstawowa w Baczynie, gdzie także zalana została kotłownia. Zalane zostały także dwa przedszkola w Makowie Podhalańskim.
W związku z sytuacją pogodową odbyło się doraźne posiedzenie Wojewódzkiego Zespołu Zarządzania Kryzysowego w Krakowie. Stany alarmowe na rzekach zostały przekroczone w trzech miejscach: na Wiśle w Jawiszowicach, Skawince w Radziszowie i na Stryszawce w Suchej Beskidzkiej.
Do godz. 22.00 w Małopolsce będzie obowiązywało ostrzeżenie trzeciego, najwyższego – stopnia przed silnym deszczem z burzami. Pogotowie przeciwpowodziowe zostało ogłoszone przez wójta gminy Wiśniowa oraz starostę myślenickiego. W Krakowie strażacy układali worki z piaskiem przy rzece Drwince wzdłuż ul. Udzieli.