Przygotowanie przedstawienia, ale także otwarcie teatru na nowych widzów – to m.in. założenia projektu „Wio, Leokadio! Do teatru”. Teatr Lalki i Aktora „Kubuś” w Kielcach otrzymał na ten cel 105 tys. zł. z programu „Kultura – Interwencje” Narodowego Centrum Kultury.
Jak wyjaśnia autorka projektu i jego koordynatorka, Agnieszka Gołębiowska z „Kubusia”, przede wszystkim powstanie spektakl na podstawie książki „Wio, Leokadio!”.
– Wspaniałej powieści Joanny Kulmowej o bohaterce, która ma ogromne serce i pragnienie wolności, i szuka swojej drogi. Jest koniem ze skrzydłami, który tak naprawdę nie wie, kim jest. W tej książce pojawia się wiele wątków dla dorosłych i dla dzieci. Właściwie dziwię się, że cenzura przepuściła tę książkę, bo jest w niej ukryte dążenie do wolności, co w czasach komuny mogło być nieprzychylnie odebrane – dodaje.
Powieść „Wio, Leokadio!” została wydana w 1965 roku i dotychczas tylko raz trafiła na scenę, a – zdaniem Piotra Bogusława Jędrzejczaka, dyrektora Teatru Lalki i Aktora „Kubuś” – jest to propozycja warta pokazania.
– Kulmowa to jedna z najjaśniejszych gwiazd naszej literatury. Oczywiście współczesna literatura dla dzieci i młodzieży, jeśli jest wartościowa, to jak najbardziej wato ją pokazywać na scenie, ale zawsze mamy jakieś zakorzenienie w historii, więc przypominanie tych fundamentalnych pozycji klasycznych, oczywiście w nowoczesnej inscenizacji, jest ważne, bo jeśli nie wiemy, skąd się co wzięło, to wiemy dużo mniej. Dlatego sięgnęliśmy po tę powieść. A to jest pozycja warta pokazania, bo są w niej świetne role i mamy też możliwość porozmawiania o sztuce, bo w gruncie rzeczy, Leokadia jest artystką – mówi.
Z pomysłu wystawienia „Wio, Leokadio!” ucieszyła się też prof. Urszula Chęcińska, prezes Fundacji Joanny Kulmowej i Jana Kulmy, z którą Teatr Lalki i Aktora „Kubuś” współpracuje przy tym spektaklu.
Premiera „Wio, Leokadio!” jest zaplanowana na październik tego roku. Praca nad spektaklem rozpocznie się tuż po premierze otwierającej dużą scenę w nowej siedzibie teatru. Reżyserią ma się zająć Monika Czajkowska.
Premierze będą towarzyszyć dodatkowe działania. Agnieszka Gołębiowska dodaje, że inspiracją do ich zorganizowania jest właśnie książka Joanny Kulmowej.
– W związku z tym, że przeprowadzamy się do nowego obiektu, do nowej siedziby, która będzie bardziej dostępna dla osób ze szczególnymi potrzebami, to chcemy też poszerzyć tę dostępność i przeszkolić naszych pracowników z savoir vivre’u, żeby te kontakty z niepełnosprawnymi były jeszcze lepsze. Chcemy też zaprosić dzieci ze szczególnymi potrzebami, więc ten projekt jest bardzo szeroki. Dodatkowo tę podróż Leokadii, jej różne przygody chcemy również powiązać z przyjazdem dzieci z gmin naprawdę odległych, znajdujących się na liście gmin zagrożonych marginalizacją – zapowiada.
Do tegorocznej edycji programu „Kultura – Interwencje!” złożono rekordową liczbę – aż 2272 wnioski. Teatr Lalki i Aktora „Kubuś” znalazł się w gronie 240 beneficjantów. Z naszego regionu są tam również: Europejskie Centrum Bajki im. Koziołka Matołka w Pacanowie, które na projekt „Sztuka inspirowana naturą” otrzymało 20 tys. zł, Miejska Biblioteka Publiczna im. Jana Długosza w Sandomierzu, która na „GENerację Słowa” – międzypokoleniowy festiwal literacki w Sandomierzu otrzymała 111 tys. zł oraz Pińczowskie Samorządowe Centrum Kultury, które na projekt „Natura kina. Natura kultury” dostało 28 tys. zł.