Wojewódzki Szpital Zespolony będzie współpracował ze Śląskim Centrum Chorób Serca w Zabrzu w zakresie transplantacji serca.
Dzięki temu opracowana zostanie szybsza ścieżka kwalifikacji i przekazywania pacjentów ze szpitala na Czarnowie do Zabrza – informuje dr Szymon Pawlak, kardiochirurg i transplantolog ze Śląskiego Centrum Chorób Serca.
– Chcemy doprowadzić do tego, by ominąć bariery administracyjne w sytuacji, gdy w Kielcach będzie pacjent, który będzie wymagał szybkiej diagnostyki, szybkiej pomocy wszczepienia wspomagania krążenia lub przeszczepienia serca. Chcemy, by w takim przypadku drogę przekazania pacjenta skrócić do minimum, czyli wykonać jeden lub dwa telefony do szpitala i następnie przetransportować do nas chorego – wyjaśnia dr Szymon Pawlak.
Prof. Dariusz Dudek, kierownik Świętokrzyskiego Centrum Kardiologii w Wojewódzkim Szpitalu Zespolonym w Kielcach informuje, że w lecznicy na Czarnowie lekarze kardiolodzy i kardiochirurdzy wykonują pełne spektrum zabiegów, poza transplantacją serca. Współpraca z ośrodkiem z Zabrza usprawni przekazanie pacjenta wymagającego przeszczepu serca.
– Dotychczas, gdy nasz pacjent wymagał przeszczepu serca, napotykaliśmy trudności administracyjne. Jeżeli szpital nie ma stałej współpracy z centrum, które zajmuje się transplantacją serca, to ten kontakt pomiędzy szpitalami jest trudniejszy. Natomiast dzięki współpracy lekarze doskonale się znają, znają kryteria kwalifikacji i znają ścieżkę szybkiego dostępu. Centrum, dzięki współpracy ze szpitalem zdecydowanie łatwiej może chorego odebrać. Wie bowiem, że ma dobrze przygotowanego pacjenta, a co najważniejsze, wie że wykorzystano już wszystkie możliwe metody terapeutyczne w danym szpitalu. Oznacza to, że ten chory nie ma innej szansy na przeżycie poza przeszczepem serca – wyjaśnia prof. Dariusz Dudek.
Dzięki tej współpracy wejdziemy na wyższy poziom świadczonych usług – powiedział Bartosz Stemplewski, dyrektor Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Kielcach.
– To przyspieszy i ułatwi pomoc pacjentowi wymagającemu przeszczepu serca. Cieszę się, że kielecki szpital został zauważony przez takiego znaczącego partnera, i że na rynku kardiologicznym jesteśmy na tyle widoczni, że chcą współpracować z takim szpitalem jak nasz – dodał Bartosz Stemplewski.
Choroby układu sercowo-naczyniowego są najczęstszą przyczyną zgonów na świecie. W Polsce odpowiadają za 37 proc. wszystkich zgonów. Dane Polskiego Towarzystwa Kardiologicznego mówią, że na nadciśnienie tętnicze choruje ponad 10 mln ludzi w Polsce. Tylko z powodu zawału serca umiera rocznie około 15 tys. osób.