W lipcu ma zostać podpisana umowa na dofinansowanie odwiertu geotermalnego nad zalewem Antoniów w gminie Radoszyce z Narodowym Funduszem Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Jego wartość to 12 milionów złotych.
Michał Pękala burmistrz Radoszyc informuje, że umowa na dofinansowanie odwiertu zostanie podpisana w lipcu, a kolejnym krokiem będzie ogłoszenie przetargu na jego wykonanie.
– Jeżeli nie będzie żadnych problemów podczas procedury przetargowej, to odwiert fizycznie zakończymy pod koniec 2025.
Przypomnijmy, podobny odwiert wykonano w Sielpi, jednak tam nie udało się znaleźć gorącej wody nawet na głębokości 1,5 kilometra. Burmistrz Radoszyc pytany o to czy w tej sytuacji jest sens realizować tę inwestycję, zapewnia, że gmina konsultowała się z geologami. Fiasko odwiertu koło Sielpi nie przekreśla planów w Radoszycach.
– Poinformowano nas, że zarówno ukształtowanie terenu na dystansie 10 kilometrów może być różne, tak i pod ziemią mogą występować zupełnie inne warstwy gleby. W sytuacji kiedy mamy pełne dofinansowanie na te prace, 100 procent, to nic nie tracimy, a możemy wiele zyskać – uważa włodarz.
Michał Pękala informuje, że jeżeli odwiert okaże się sukcesem i potwierdzi się obecność ciepłej wody geotermalnej, to gmina poszukiwać będzie inwestora.
– Odwiert geotermalny ma służyć turystyce. Chcielibyśmy zrobić kąpielisko geotermalne. W partnerstwie publiczno-prywatnym powstałaby sieć hoteli i restauracji.
Radoszycki samorząd chciałby wykorzystać darmowe ciepło także do ogrzewania domów. W odległości trzech kilometrów od odwiertu będzie można ogrzewać domy.
Przypomnijmy, poszukiwania wód geotermalnych zakończyły się sukcesem w Cudzynowicach koło Kazimierzy Wielkiej gdzie odwiert wykorzystano do ogrzewania szkoły.