220 słuchaczy Uniwersytetu Dziecięcego na Uniwersytecie Jana Kochanowskiego w Kielcach zakończyło rok szkolny.
Młodzi studenci mający od 7 do 15 lat brali udział w warsztatach i wykładach ze wszystkich dziedzin nauki. Obserwowali między innymi pracę w radiu, zaglądali także do planetarium i obserwatorium.
Dzieci podkreślają, że przez ten rok nauczyli się wielu ciekawych rzeczy, z których będą korzystać w życiu.
– Podobało mi się, poznałam nowe osoby i nowe, ciekawe rzeczy. Uczyłam się o tym jak działa sztuczna inteligencja, jak zdrowo się odżywiać. Chciałabym jeszcze raz być częścią tego Uniwersytetu – mówi Zosia.
– Najbardziej podobały mi się zajęcia radiowe. Odpowiadaliśmy sobie na pytania, nagrywaliśmy, a potem mogliśmy posłuchać, jak to brzmi. Były też zajęcia historyczne i warsztaty z udzielania pierwszej pomocy – wymienia Lila.
– To były bardzo fajne i ciekawe zajęcia – dodaje Emilka.
Profesor Anna Wileczek, kierowniczka Uniwersytetu Dziecięcego i Uniwersytetu Otwartego UJK przyznaje, że jednym z założeń tego projektu jest pokazanie, że nauka jest blisko życia.
– Współcześnie potrzebne są zupełnie inne kompetencje niż jeszcze kilka bądź kilkanaście lat temu. Przede wszystkim, powinniśmy kreatywnie rozwiązywać problemy, stawiać pytania, wspólnie poszukiwać odpowiedzi, i to czynimy na naszym Uniwersytecie. Staramy się, aby rozwój dzieci był holistyczny, to znaczy dbamy nie tylko o sferę poznawczą, ale również o sferę emocjonalną – wyjaśnia profesor.
Uniwersytet Dziecięcy UJK prowadzony jest od 10 lat.