Przed Sądem Rejonowym w Ostrowcu Świętokrzyskim rozpoczął się w poniedziałek proces Piotra M. oskarżonego o spowodowanie wypadku drogowego, w którym zginęło pięć osób. Mężczyzna prowadził po narkotykach i alkoholu. Przekroczył dozwoloną prędkość o prawie 100 km/h.
Do tragicznego wypadku na drodze krajowej nr 9 w miejscowości Boksycka doszło w maju 2023 r. 38-letni kierowca mercedesa Piotr M. stracił panowanie nad pojazdem i zderzył się czołowo z fiatem. W wypadku zginęło pięć osób: trzej mężczyźni w wieku 19, 43 i 72 lat oraz dwie kobiety w wieku 18 i 38 lat. 16-latek podróżujący fiatem został przewieziony do szpitala.
Według aktu oskarżenia przedstawionego przez prokuratora Rafała Świstaka kierowca spowodował wypadek w stanie nietrzeźwości i pod wpływem narkotyków. – Piotr M. w chwili zdarzenia miał ponad 1,1 promila alkoholu we w krwi. Badania potwierdziły także obecność w jego organizmie kokainy i marihuany. Ponadto śledczy ustalili, że przekroczył prędkość o co najmniej 97 km/h i jechał z prędkością około 190 km/h. Poza tym Piotr M. został także oskarżony o posiadanie narkotyków – marihuany i kokainy – dodał prokurator.
Oskarżony nie był w poniedziałek obecny na sali sądowej. W posiedzeniu uczestniczył zdalnie ze szpitala aresztu w Krakowie, gdzie przebywa ze względu na stan zdrowia. Piotr M. odmówił składania wyjaśnień.
Przed sądem zeznawali pierwsi świadkowie, w tym rodzina ofiar wypadku. Wśród nich był 16-letni Ernest, ocalały z Fiata. Nastolatek w majowy poranek stracił brata, rodziców i dziadka. W wypadku zginęła także 18-letnia dziewczyna jego brata. Ernest trafił do szpitala w stanie krytycznym, miał uszkodzony kręgosłup, poważne rany głowy, zmiażdżone lewe udo i liczne obrażenia ciała.
– Jest lepiej, ale nie tak jak kiedyś, nie jestem w pełni sprawny – powiedział Ernest.
16-latek relacjonował, że razem ze swoimi bliskimi wracał z wesela w Kuczowie (pow. starachowicki). Osobowego fiata punto prowadził jego dziadek, który w niedzielny poranek odebrał ich z imprezy. Trasy i okoliczności wypadku nie pamiętał.
Przed sądem zeznawał także 49-letni mężczyzna, który przejeżdżał krajową dziewiątką i w miejscowości Boksycka natrafił na dwa rozbite auta. To on zaalarmował służby ratunkowe o zdarzeniu. Świadek przyznał, że obraz, jaki zastał na miejscu, był tragiczny. Fiat był kompletnie zniszczony, a w pojeździe zobaczył „kłębowisko ciał”. Podczas rozmowy z dyspozytorem numeru 112 nie był w stanie ocenić, ile osób jest w środku samochodu. Tylko jedna z poszkodowanych dawała oznaki życia. Zaznaczył, że służby pojawiły się na miejscu w ciągu kilku minut. Kierowca mercedesa siedział na chodniku obok swojego samochodu. Był przytomny.
Do wypadku na drodze krajowej nr 9 w miejscowości Boksycka w powiecie ostrowieckim doszło przed godz. 5.00 w niedzielę 28 maja 2023 r. Z ustaleń policji wynikało, że 38-letni Piotr M. kierował osobowym mercedesem i stracił panowanie nad pojazdem. Zjechał na przeciwległy pas ruchu, gdzie zderzył się czołowo z fiatem, którego prowadził 72-latek. Autem podróżowało jeszcze pięć osób w wieku od 16 do 43 lat. Była to rodzina, która wracała z wesela.
Piotr M. pozostaje w areszcie. Grozi mu 18 lat pozbawienia wolności.