Na początek kwiaty, abstrakcja, mnóstwo kolorów i emocji – Galeria Sztuki „Okrąglak” w Świętokrzyskim Urzędzie Wojewódzkim w Kielcach wznawia działalność. Zainteresowani będą mogli podziwiać wystawę dwojga artystów – Ewy Goral i Michała Jamioła.
Józef Bryk, wojewoda świętokrzyski mówi, że już w piątek (5 lipca) w Galerii Sztuki „Okrąglak” każdy będzie mógł obcować z wyjątkowymi dziełami.
– Z ogromną radością chcemy przybliżyć Państwu tę wielką sztukę w naszym urzędzie. Liczymy, że dzieła obejrzą nie tylko pracownicy, lecz także inni mieszkańcy regionu – wszyscy, którzy chcą się zbliżyć do sztuki w tej najlepszej formie – mówi.
Kuratorem galerii będzie dr Lucyna Gozdek, artystka pochodząca ze Staszowa. Jak mówi, na początek w „Okrąglaku” obejrzeć będzie można wystawę pod nazwą „Dialogi barw” autorstwa dwojga artystów – Ewy Goral z Warszawy i Michała Jamioła, który obecnie mieszka w Kielcach.
– Obie te osoby są ciekawe i intrygujące, ale też obie do siebie pasują. Ewa Goral tworzy najogólniej mówiąc kwiaty, natomiast Michał Jamioł wielkoformatowe obrazy abstrakcyjne. Prace te do siebie niesamowicie pasują zarówno kolorem, jak i emocjami, zarówno jeden, jak i drugi autor przekazują w nich wiele odczuć – podkreśla.
Obojga autorów łączy też czerpanie z natury, inspirowanie się elementami organicznymi i emanacja mnogością kolorów oraz struktur.
Ewa Goral urodziła się w Tychach w 1984 roku, jest młodą, charyzmatyczną artystką. Zaczęła studia na Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie, jednak po roku zrezygnowała, skrępowana regułami. Od początku była indywidualistką. Dziś utrzymuje się wyłącznie z malarstwa. Jej prace powstają nie tylko w klasycznych formatach. Lucyna Gozdek mówi, że jej obrazy z pozoru to piękne i estetyczne prace, ale kryją w sobie głębię – potrafią być upiorne, tajemnicze i dzikie, przekazywać dodatkowe treści związane z tematyką miłosną, erotyczną, z radością i spokojem.
Michał Jamioł to z kolei artysta, który ukończył Uniwersytet Śląski, a jego studia nie były związane z malarstwem. W dzieciństwie nigdy nie malował, choć wychował się w rodzinie z artystycznym zacięciem. Z sukcesem zadebiutował w 2020 roku w galerii sztuki w Polanice-Zdrój. Choć początkowo tworzył prace w niedużym formacie, dziś słynie z dzieł wielkoformatowych. Tworzy abstrakcje, dzieła 3D, wykorzystując mnogość barw i struktur. Inspiruje się malarstwem hiszpańskim.
Wernisaż wystawy odbędzie się w czwartek, 4 lipca, o godzinie 17.