Piłkarze Korony Kielce przegrali ostatni mecz kontrolny przed inauguracją nowego sezonu PKO BP Ekstraklasy w Gliwicach z Piastem 0:3.
Bramki dla gospodarzy zdobyli: Michael Ameyaw, gol samobójczy, Fabian Piasecki.
Spotkanie rozegrano w formacie 3 x 45 min.
– Na wnioski przyjdzie czas po analizie. Na pewno było dużo dobrych momentów. Dopóki trzymaliśmy nasze zadania i realizowaliśmy je – powiedzmy – ekipą docelową, to było bardzo dobrze. Mieliśmy swoje sytuacje. Wiadomo, wynik idzie w świat. Zostały podjęte jakieś dziwne decyzje. Nie ma się nad czym pochylać. Było sporo dobrych rzeczy. Straciliśmy gole i z tego trzeba wyciągnąć wnioski. Przed nami mecze mistrzowskie. Musimy wyklarować to, co chcemy grać – powiedział trener Korony Kamil Kuzera.
– Wynik nie do końca odzwierciedla to co działo się na boisku. Mieliśmy swoje sytuacje, a nawet zdobyliśmy bramkę, która moim zdaniem powinna zostać uznana, ponieważ nie było spalonego. Na pewno jest jeszcze nad czym pracować. Mamy tydzień do startu ligi. Przyłożymy się i jak najlepiej przygotujemy się do pierwszego meczu – podsumował stoper Korony Piotr Malarczyk.
To był piąty i ostatni sparing Korony tego lata. Kielczanie pokonali Ruch Chorzów 4:1 i Górnika Łęczna 6:1, zremisowali z Motorem Lublin 1:1 i przegrali z Radomiakiem Radom 0:3.
W 1. kolejce PKO BP Ekstraklasy podopieczni Kamila Kuzery zmierzą się w Szczecinie z Pogonią. Mecz rozpocznie się w sobotę 20 lipca o godz. 20.30 i będzie w całości transmitowany na antenie Radia Kielce.