100 projektantów z całego świata rywalizuje w ramach 25. Międzynarodowego Konkursu dla Projektantów i Entuzjastów Mody Off Fashion. Dziś (piątek, 19 lipca) odbywa się półfinał tego wydarzenia.
Kielczanie mogą nie tylko podziwiać oryginalne kreacje, lecz także skorzystać z sąsiedzkiej wymiany odzieży czy odpocząć w strefie relaksu.
Pokazy konkursowe rozpoczęły się o godzinie 14. Kolekcje prezentowało ponad 80 modelek i modeli. Nadia Nowek i Mirosława Kodenko, tuż przed wyjściem na wybieg nie kryły stresu i podekscytowania.
– Myślę, że to świetne doświadczenie. Po próbach wiemy, że finał będzie niesamowity. Poznajemy tu wiele osób z różnych krajów, bo festiwal jest międzynarodowy – mówiły. Podkreślały także, że są oczarowane strojami, jakie same prezentują i doceniają wkład pracy projektantów.
– To moje pierwsze zderzenie z Off Fasion – mówiła Sandra Skórka, jedna z projektantek. Podkreślała, że jej kolekcja jest inspirowana naturą. – Nawiązuję do grzybów, bakterii. Cała kolekcja jest bardzo rzemieślnicza, dużo w niej pracy ręcznej – mówiła.
Sandra Skórka podkreślała, że tylko nad jednym sylwetką pracowała intensywnie przez 3 miesiące. Z małych kawałków skóry – odpadów pozyskanych od kaletników – stworzyła kwiaty, które zdobią kurtkę, spódnicę i buty. Cała kolekcja powstawała około roku.
Dorota Sobierajczyk, projektantka z Łodzi powiedziała, że w swojej kolekcji określa sylwetkę kobiety.
– Określam jej piękno, wolność i niezależność. Jednocześnie łączę to z materiałami z odzysku w imię mody cyrkularnej. Wszystko, co wykorzystuję do kolekcji było już kiedyś używane – zaznacza.
Prace konkursowe oceniali jurorzy związani z polską branżą modową, na czele z duetem projektantów Paprocki&Brzozowski. Mariusz Brzozowski ze sceny wspominał początki Off Fashion.
– Było bardzo duże zainteresowanie, dużo kolekcji, mieliśmy ogromny problem z wyborem. Byliśmy bardzo podekscytowani, bo to była pierwsza edycja i nie wiedzieliśmy, czego się spodziewać, ale okazało się, że był to dobry początek, a dziś jesteśmy tu po raz kolejny – stwierdził.
Poza samym pokazem konkursowym, wiele dzieje się dookoła sceny plenerowej na placu przed Kieleckim Centrum Kultury: to sąsiedzka wymiana odzieży, wyprzedaż garażowa, ale też strefa gastro i przestrzeń, w której zaprezentują się sponsorzy. Kielczanie mogą też przynieść niepotrzebne ubrania i wrzucić je do specjalnie na tę okazję przywiezionego kontenera.
Jutro w KCK odbędzie się finał Off Fashion, na którym poznamy najlepszych projektantów tej edycji imprezy.