Zakład Ubezpieczeń Społecznych nie zawsze ponownie przeliczy emeryturę.
– Z wnioskiem o to może wystąpić emeryt, jeśli są ku temu podstawy – przypomina Wojciech Ściwiarski, rzecznik mazowieckiego oddziału ZUS.
– Jest to możliwe, gdy emeryt przy składaniu wniosku o przyznaniu świadczenia nie dysponował wszystkimi dokumentami za okresy ubezpieczenia, które ZUS może uwzględnić przy obliczeniu świadczenia. Jest to możliwe również gdy emeryt obecnie może udokumentować zarobki przed przejściem na emeryturę – dodał Wojciech Ściwiarski.
Zakład Ubezpieczeń Społecznych może przeliczyć emeryturę także wówczas, gdy emeryt uzyskiwał zarobki po przyznaniu świadczenia oraz gdy emeryt pracował lub opłacał składki na ubezpieczenie społeczne.
– Jeśli emeryt nie ma nowych dowodów, nie ma nowych dokumentów, które mogłyby mieć wpływ na wysokość emerytury, to złożenie wniosku o ponowne przeliczenie świadczenia jest bezzasadne – wyjaśnia Wojciech Ściwiarski.
Dokumenty, które umożliwiają przeliczenie emerytury to np. świadectwa pracy, zaświadczenia o zatrudnieniu i wynagrodzeniu. W przypadku braku tych dokumentów do ZUS-u można dostarczyć dowody szczątkowe, które zostaną przez zakład przeanalizowane. Są nimi np. legitymacja ubezpieczeniowa z wpisami o zatrudnieniu i wynagrodzeniu, umowy o pracę, angaże, listy płac uzyskane z archiwum lub jednostki, która przechowuje dokumentację zlikwidowanych zakładów pracy. Może to być też książeczka wojskowa albo zaświadczenie wojskowej komendy uzupełnień. Mogą to być również wpisy w „książeczkowym” dowodzie osobistym np. o zatrudnieniu, czy dotyczące dzieci, legitymacje związków zawodowych, czy zeznania świadków, najlepiej byłych współpracowników.