Radny PiS Marcin Piętak rezygnuje ze społecznej funkcji prezesa Regionalnej Organizacji Turystycznej Województwa Świętokrzyskiego. Woli płatne stanowisko dyrektora tej organizacji. Radio Kielce ustaliło, że prezesem zostać ma Anita Koniusz z Suwerennej Polski, członkini zarządu województwa.
Piętak rezygnację z prezesowania ROT złożył w poniedziałek (29 lipca) u marszałek Renaty Janik.
– Ale ta decyzja może zapaść dopiero na walnym zgromadzeniu. Dopiero gdy ono odwoła mnie z funkcji prezesa decyzja będzie wiążąca. Poinformowałem dziś także marszałek Janik, że zarząd województwa musi podjąć uchwałę o wyznaczeniu nowego przedstawiciela w ROT – mówi Marcin Piętak.
Jego rezygnacja z funkcji prezesa nie jest przypadkowa. Jak informowało Radio Kielce, Piętak chciał zostać dyrektorem ROT-u, łącząc to stanowisko z pełnieniem prestiżowej funkcji prezesa. Prezes to funkcja społeczna, za którą dotychczas nie pobierano wynagrodzenia. Co innego stanowisko dyrektora. Osoba, która je piastuje otrzymuje normalną pensję, a ta nie jest mała. Wynosi ok. 7 tysięcy złotych netto. Tymczasem Marcin Piętak po odejściu z Banku Gospodarstwa Krajowego pozostaje bez pracy.
Jednak pojawiły się wątpliwości, czy będąc prezesem i po objęciu stanowiska dyrektora nie straci on mandatu radnego sejmiku województwa. ROT to organizacja specyficzna – skupiająca kilkadziesiąt podmiotów – samorządy, stowarzyszenia, przedsiębiorców z branży turystycznej i instytucje. Dochody czerpie głównie ze składek, a największym płatnikiem jest tu samorząd województwa. Doszłoby więc do sytuacji, w której Marcin Piętak jako radny sejmiku współdecyduje m.in. o wysokości składki, jaką samorząd województwa kieruje do ROT-u, a jednocześnie tym „majątkiem” gospodaruje jako prezes.
– Jest obecnie wakat na dyrektora organizacji, ale o tym kto nim zostanie zadecyduje zarząd ROT-u. Oczywiście były pewne rozmowy. Badałem kwestię, czy nie ma przeciwwskazań do łączenia funkcji prezesa i radnego. Z ekspertyz, które uzyskałem wynika, że takie działanie jest zgodne z prawem. Z uwagi jednak na pewne nieścisłości w prawie, wolałem dmuchać na zimne – tłumaczy radny Piętak.
Rezygnacja Marcina Piętaka z funkcji prezesa ROT ma być zabezpieczeniem przed ewentualną utratą mandatu, bo jako dyrektor będzie osobą, która podlega prezesowi ROT-u.
O tym, czy łączenie stanowisk nie stoi w sprzeczności z prawem prawdopodobnie rozstrzygałby wojewoda świętokrzyski, jeśli takie zawiadomienie do niego by trafiło. Angelina Kosiek, rzeczniczka wojewody pytana przez Radio Kielce, czy istnieje tu konflikt prawny odpowiada, że dopóki nie ma konkretnych działań wojewoda nie zajmie w tej sprawie stanowiska.
– Nie wpłynęła do nas taka sprawa. W związku z tym trudno zajmować nam jakiekolwiek stanowisko. Każdy przypadek należy rozpatrywać indywidualnie na podstawie zebranego materiału i dokumentów. Dopiero później można czynić jakiekolwiek rozstrzygnięcia nadzorcze. Na tym etapie jest stanowczo za wcześnie, by wypowiadać się jednoznacznie w tej sprawie – zastrzega.
Jak ustaliło nieoficjalnie Radio Kielce osobą, która zastąpi Marcina Piętaka na stanowisku prezesa ROT będzie Anita Koniusz, obecna członkini zarządu województwa z Suwerennej Polski. Na to oczywiście również musi zgodzić się walne zgromadzenie, które zwykle przyjmuje kandydaturę największego płatnika składek, czyli samorządu województwa świętokrzyskiego.